Młodych nie ma czym zachęcić
Koło gospodyń wiejskich z Czernicy.
W przyszłym roku Koło Gospodyń Wiejskich z Czernicy będzie obchodzić jubileusz 50-lecia. Historia koła sięga roku 1961, kiedy dokładnie 13 grudnia oficjalnie rozpoczęło swoją działalność. Założycielką związku była Anna Błaszczok. Czas największej świetności przypadł na lata 1961 –1988. W tym czasie liczba członkiń sięgała 135 osób. Było to spowodowane tym, że z początku koło łączyło gospodynie z Czernicy i Łukowa. W 1988 roku panie z Łukowa stworzyły swój własny związek. Obecnie koło skupia 34 osoby. Najstarsze członkinie to Helena Szewczyk, Weronika Klimek i Halina Milion. Stanowisko przewodniczącej koła aktualnie piastuje Elżbieta Kawulok. – Kiedyś z samego początku organizowałyśmy różne wycieczki, np. na Słowację. Później nie można było robić takich eskapad, ponieważ władze tego zabraniały. Zwiedziłyśmy w naszym kraju bardzo wiele miejsc. Często, przy okazji wycieczek, odwiedzałyśmy działkowców i rolników, od których kupowałyśmy sadzonki drzew owocowych i ozdobnych. Sprowadzałyśmy także kiedyś jednodniowe kurczęta, kaczki, gęsi, specjalne indyki (ważące nawet 25 kg), bo tego po prostu nie można było dostać. Dzięki KGW kobiety zaopatrywały się również w nasiona. Czasy były bardzo ciężkie, ale nasze stowarzyszenie przetrwało próbę czasu. Jest tylko problem z młodymi osobami, bo nie ma ich czym przyciągnąć. Teraz jeśli ktoś chce gdzieś pojechać na wycieczkę, to jedzie swoim samochodem, a żeby nauczyć się gotować, wystarczy zmienić kanał w telewizorze – mówi Helena Szewczyk, do niedawna przewodnicząca Gminnej Rady Kobiet, do której należy również KGW Czernica. Gospodynie biorą czynny udział w uroczystościach Gminnych i Kościelnych. Najważniejsze są coroczne dożynki. Panie organizują również spotkania opłatkowe oraz pielgrzymki do sanktuariów maryjnych w Polsce. Koło jest również wspierane przez Wójta. Członkinie spotykają się na comiesięcznych spotkaniach przy kawie, gdzie mogą spokojnie porozmawiać na wszystkie tematy.
Przepis Małgorzaty Gros na ciasto z papryką
Składniki:
22 dag mąki, 6 łyżek oleju, 12 dag twarogu, 5 jaj, 4 łyżki mleka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 12 dag kwaśnej śmietany, 80 dag cebuli, 1 czerwona papryka, 0,5 łyżeczki kminku, papryka słodka, sól i pieprz, pietruszka do dekoracji
22 dag mąki, 6 łyżek oleju, 12 dag twarogu, 5 jaj, 4 łyżki mleka, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 12 dag kwaśnej śmietany, 80 dag cebuli, 1 czerwona papryka, 0,5 łyżeczki kminku, papryka słodka, sól i pieprz, pietruszka do dekoracji
Sposób przygotowania:
Cebulę pokroić w cienkie krążki, a paprykę na małe kawałki. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju i dusić cebulę 5 min. Dodać paprykę i kminek, po czym dusić kolejne 5 min. Twaróg utrzeć z 1 jajkiem, mlekiem, resztą oleju, szczyptą soli, mąką i proszkiem do pieczenia. Pozostałe jajka połączyć ze śmietaną, przyprawić solą, pieprzem i słodką papryką. Ciasto przełożyć do natłuszczonej formy i lekko na boki. Na spodzie umieścić farsz papryki i cebuli, po czym polać śmietaną z jajkami. Piec 45 minut w 200 stopniach.
Cebulę pokroić w cienkie krążki, a paprykę na małe kawałki. Na patelni rozgrzać 2 łyżki oleju i dusić cebulę 5 min. Dodać paprykę i kminek, po czym dusić kolejne 5 min. Twaróg utrzeć z 1 jajkiem, mlekiem, resztą oleju, szczyptą soli, mąką i proszkiem do pieczenia. Pozostałe jajka połączyć ze śmietaną, przyprawić solą, pieprzem i słodką papryką. Ciasto przełożyć do natłuszczonej formy i lekko na boki. Na spodzie umieścić farsz papryki i cebuli, po czym polać śmietaną z jajkami. Piec 45 minut w 200 stopniach.
Szymon Kamczyk