Niedobczyce doczekały się kronikarzy
Z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Niedobczyc powstanie kronika dzielnicy. Ty też możesz pomóc!
– Pomysł na kronikę rodził się 20 lat – opowiada radny Henryk Ryszka, jeden z pomysłodawców projektu. – W 2008 roku Niedobczyce obchodziły swoje 790-lecie, za osiem lat będziemy mieć okrągłą rocznicę 800-lecia. To dobry czas na takie przedsięwzięcie. Trzeba utrwalić lokalną historię, póki żyją ci, którzy ją pamiętają – dodaje radny. A jest co utrwalać. Historycy datują powstanie Niedobczyc na 1218 rok. Warto także przypomnieć, że obecna dzielnica Rybnika przez wiele lat aż do 1975 roku była samodzielnym miastem.
Pozazdrościli Popielowowi
Wzorem dla twórców kroniki mogą być dzieje sąsiedniego Popielowa, zebrane i spisane przez Henryka Rojka, który podczas spotkania stowarzyszenia w miniony czwartek 29 kwietnia opowiadał, jak zbierał informacje do swojej kroniki i udzielał praktycznych rad. – Spędziłem wiele godzin w archiwum we Wrocławiu, w Raciborzu. Niedobczyce są większe, praca nad kroniką na pewno będzie wymagać szperania w archiwach w Opawie, Opolu, Ostrawie – mówił autor popielowskiej kroniki.
Każdy może pomóc
– Naszym celem jest zintegrowanie lokalnego środowiska i pobudzenie ludzi do aktywnego działania – mówi prezes stowarzyszenia Mariusz Węglorz. – Zależy nam, żeby w ten projekt włączyli się mieszkańcy dzielnicy. Liczymy na pomoc lokalnych stowarzyszeń: koła emerytów, kółka rolniczego, przedstawicieli harcerstwa, szkół, które prowadzą własne kroniki – dodaje. Pomysłodawcy zachęcają również mieszkańców do współpracy.
(bm)