Jest bliżej niż dalej
W rybnickim teatrze licytowali krople na motocykl.
Akcja zbiórki na motocykl ratowniczy zmierza już ku końcowi. Według wstępnych szacunków brakuje już około 10 do 15% potrzebnej kwoty.
W ubiegłą środę w Rybnickim Centrum Kultury odbyła się aukcja, na której wystąpili m.in. kabarety Noł Nejm oraz N.O.C. Czapeczkę z autografem polskiego kierowcy Formuły 1 Roberta Kubicy zlicytowano za 410 zł, a za 120 zł ktoś stał się posiadaczem rękawic kierowcy rajdowego Krzysztofa Hołowczyca. Podczas aukcji, prowadzonej przez rybnickie kabarety: N.O.C, Kałasznikof, Noł Nejm i Kabaret Młodych Panów udało się zdobyć ponad 50 tys. złotych. – Można powiedzieć, że akcja w RCK-u się udała. Zebraliśmy pokaźne sumy. Rybniczanie i przede wszystkim firmy z naszego regionu dostrzegły, że taki motocykl, to dla naszego miasta priorytetowa sprawa – mówi Lech Gęborski z Bractwa Kurkowego, które koordynuje akcją od samego początku. Podczas aukcji licytowano m.in. również krople życia. Najwięcej, bo aż 15 tys. zł zaoferowała Elektrownia Rybnik.
Cena motocykla to ok. 170 tys. zł. Bractwo zamierza zakupić maszynę marki BMW. W zakorkowanym mieście motocykl ma szansę dostać się na miejsce wypadku o wiele szybcie niż karetka czy straż pożarna.
(luk)