Skrbeńsko pokonało u siebie lidera
LKS Skrbeńsko – Forteca Świerklany 1:0.
Zajmujące przedostatnie miejsce w tabeli LKS Skrbeńsko pokonało u siebie lidera klasy A, podokręgu Rybnik – Fortecę Świerklany.
Mecz rozegrano 1 maja. Autorem zwycięskiego gola był, dobrze spisujący się w całym spotkaniu, Jacek Porwoł. Bramka, która padła w 62 minucie spotkania, to kolejny krok do tego, by drużyna gospodarzy utrzymała się w klasie A.
Pierwsza połowa meczu przebiegała spokojnie. Forteca miała więcej okazji do przechylenia wyniku spotkania na własną korzyść, ale świetnie broniącemu Krzysztofowi Salachowi udało się zachować czyste konto. W drugiej połowie na brak emocji kibice nie mogli narzekać. Gra znacznie się zaostrzyła. Sędzia aż sześciokrotnie sięgał po żółte kartki. Pierwszą, w 52 minucie zobaczył zawodnik gospodarzy Dawid Józek. Później taka sama sytuacja spotkała Piotra Kusia, Łukasza Olszewskiego i Artura Urbańskiego z Fortecy. Ostatni z zawodników, za dyskusję z arbitrem, w finale zobaczył drugą żółtą kartkę i musiał opuścić boisko. Żółty kartonik zobaczyli jeszcze piłkarze LKS Skrbeńsko: Marek Kopacz i, w 90 minucie Krzysztof Łaciok. – Zostawiliśmy sporo zdrowia na boisku, zawodnicy dali z siebie wszystko, ale opłacało się. Wygrana cieszy podwójnie. Sukcesem jest pokonanie lidera i zdobycie kolejnych punktów, tak bardzo potrzebnych – komentuje Wiesław Herda, trener gospodarzy.
Mag.