Czy prezydentowi uda się przekonać PKP?
Urzędnicy chcą więcej połączeń, a na torach robi się pusto.
Na spotkaniu z przedstawicielami Przewozów Regionalnych prezydent Adam Fudali kolejny raz wnioskował o zwiększenie kursów pociągów na trasie Rybnik–Katowice. – Przede wszystkim chodziło mi, żeby móc dojechać na godz. 6.00 do Rybnika, ale i żeby móc wyjechać po 22.00. Coraz więcej osób jeździ do naszego miasta do pracy. Takie połączenia są niezbędne – tłumaczy Fudali.
Tymczasem z rozkładów znikają kolejne pociągi. W całym kraju zlikwidowano 46 pociągów Interregio. Do Rybnika nie dojechał pociąg Szyndzielnia, kursujący z Bielska Białej do Opola i Wrocławia. To efekt nie słabnącego konfliktu pomiędzy PKP Polskimi Liniami Kolejowymi a Przewozami Regionalnymi. PLK żąda spłaty długu jaki są winne PR. Część posłów domaga się już nawet debaty sejmowej. Tak czy inaczej nie zapowiada się, by Szyndzielnia wróciła na tory w najbliższym czasie. Z tego połączenia korzystali głównie studenci.
(luk)