Egzekucja w Bełku
Mecz okręgówki pomiędzy LKS Bełk i Ogrodnikiem Ciemnice zakończył się w pierwszej połowie.
Już w czwartej minucie meczu gospodarze z Bełku po dośrodkowaniu ze środkowej części boiska za plecy obrońców gości, zdobyli bramkę. Strzelcem został kapitan Piotr Bysiec, który z szesnastego metra ładnie przymierzył i „zapakował” w bramkę. Od tego momentu gospodarze byli drużyną zdecydowanie przeważającą, raz po raz nękali obronę gości. Po dziesięciu minutach gry obraz na boisku nieco się zmienił. Goście jakby otrząsnęli się po stracie i powoli zaczynali radzić sobie z wysokim pressingiem gospodarzy. W szesnastej minucie wywalczyli nawet piłkarze z Ciemnic rzut rożny. W momencie, kiedy goście zaczęli czuć się coraz lepiej na płycie boiska w Bełku, w 21 minucie gry, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego z lewej części boiska pięknym wolejem po raz pierwszy tego popołudnia Jarosław Kupis umieścił piłkę w siatce Dawida Gąsiora. Zawodnicy Ogrodnika nie zapomnieli o swojej lepszej grze przed stratą bramki i tuż po wznowieniu doprowadzili do rzutu rożnego i niebezpiecznej sytuacji w polu karnym rywala. Gospodarze podbudowani wynikiem i zdecydowaną przewagą nie zwalniali tempa i raz po raz wpadali w pole karne z coraz to niebezpieczniejszymi sytuacjami. Bramkarz gości Piotr Gąsior dwoił się i troił żeby nie wpuścić kolejnego gola. Wtedy w 28 minucie, po bardzo ładnej akcji, Adam Stanek podał na szósty metr do Jarosława Kupisa i ten ładnie przymierzył i wcisnął piłkę miedzy krótki słupek i bramkarza. Tym sposobem było już 3:0 dla bełczan.
Gospodarze raz za razem naciskali obronę gości, nie zwalniali tempa i po 4 minutach Jarosław Kupis, tym razem w roli asystenta, dośrodkował precyzyjnie na 5 metr spod linii bocznej, podając Adamowi Stankowi, który nie zmarnował tego prezentu. 4:0 w 32 minucie musiało na gościach zrobić wrażenie. Goście próbowali rozpaczliwie wyjść z własnej połowy, jednak dobrze zorganizowana obrona gospodarzy rozbijała każdą próbę kontry.
W 39 minucie Przemysław Cichecki dośrodkował w pole karne Ogrodnika. Na dwunastym metrze jakby czekał na piłkę nie kto inny, tylko Jarosław Kupis, który pod porzeczkę „zapiął” bramkarzowi gości 5:0.
I kiedy wydawało się, że już nic nie może nas ciekawego spotkać w tej połowie, a gospodarze myślami już byli na przerwie w szatni, wtedy goście wykorzystali dekoncentrację zawodników z Bełku i zamieszanie w ich polu karnym, w 43 minucie zdobywając honorowego w pierwszej połowie gola na 5:1.
Po przerwie w szeregach nastąpiła zmiana bramkarza. Marciana Podolaka zastąpił Bartłomiej Śmieszek. Obraz gry nieco uległ zmianie i siły się wyrównały. Gospodarze na początku jednak kontrolowali sytuację. Jednak dopiero po piętnastu minutach od rozpoczęcia drugiej części gry doprowadzili do pierwszej klarownej sytuacji pod bramką rywala. Jarosław Kupis dośrodkował na 16 metr, jednak strzał kapitana Piotra Byśca miął cel.
Goście po wznowieniu z piątego metra nieczysto zatrzymani na środku boiska, szybko wznawili wrzucając futbolówkę w pole karne gospodarzy. Po dużym zamieszaniu, strzale na bramkę piłka zatrzymała się praktycznie na linii bramkowej. Dopadł do niej Michał Foltyn i mieliśmy 5:2.
Po tej sytuacji raz goście raz gospodarze starali się stworzyć sobie sytuację do zdobycia kolejnego gola, jednak wynik do końca już nie uległ zmianie. Gospodarze wypunktowali rywala w pierwszej części i nie pozwolili na zbyt wiele w drugiej. Doholowali przewagę do końca i to oni cieszyli się, że trzy punkty zostają w Bełku.
LKS Bełk – Ogrodnik Ciemnice (Tychy): 5-2 (5-1)
Bramki: Piotr Bysiec 4 min; Jarosław Kupis 21 min, 28 min, 39 min; Adam Stanek 32 min. - Rafał Zwijewski 43 min.; Michał Foltyn 64 min.
Żółte kartki: Marcin Podolak 45 min - Szymon Gilewicz 44 min, Dariusz Śmiłowski 75 min, Mariusz Barzycki 81 min, Grzegorz Kost 83 min.
LKS Bełk: 27 Marcin Podolak (46’ Bartłomiej Śmieszek 1); 6 Łukasz Wiety; 5 Przemysław Cichecki; 3 Michał Piechaczek; 4 Sebastian Kupczyk; 7 Artur Jaśkiewicz (71’ Sebastian Gawin); 8 Przemysław Zagórski; 18 Piotr Bysiec (c) (80’ Marcin Wojciaczyk); 10 Adam Stanek; 9 Jarosław Kupis; 11 Andrzej Nowak. Trener: Sławomir Paluch.
Ogrodnik Ciemnice (Tychy): 1 Dawid Gąsior; 7 Krystian Czyżo; 20 Grzegorz Chrząścik; 17 Marcin Śmiłowski; 9 Mariusz Barzycki (c) (81’ Łukasz Zpałys); 14 Adrian Październy (46’ Grzegorz Kost 10); 19 Szymon Gilewicz; 16 Michał Wojciechowski; 3 Rafał Zwijewski; 5 Piotr Janik; 13 Michał Foltyn. Trener: Artur Toborek.
Sędziowie: Tomasz Zembski, Dariusz Schmidt, Marcel Kapwos.
Bramki: Piotr Bysiec 4 min; Jarosław Kupis 21 min, 28 min, 39 min; Adam Stanek 32 min. - Rafał Zwijewski 43 min.; Michał Foltyn 64 min.
Żółte kartki: Marcin Podolak 45 min - Szymon Gilewicz 44 min, Dariusz Śmiłowski 75 min, Mariusz Barzycki 81 min, Grzegorz Kost 83 min.
LKS Bełk: 27 Marcin Podolak (46’ Bartłomiej Śmieszek 1); 6 Łukasz Wiety; 5 Przemysław Cichecki; 3 Michał Piechaczek; 4 Sebastian Kupczyk; 7 Artur Jaśkiewicz (71’ Sebastian Gawin); 8 Przemysław Zagórski; 18 Piotr Bysiec (c) (80’ Marcin Wojciaczyk); 10 Adam Stanek; 9 Jarosław Kupis; 11 Andrzej Nowak. Trener: Sławomir Paluch.
Ogrodnik Ciemnice (Tychy): 1 Dawid Gąsior; 7 Krystian Czyżo; 20 Grzegorz Chrząścik; 17 Marcin Śmiłowski; 9 Mariusz Barzycki (c) (81’ Łukasz Zpałys); 14 Adrian Październy (46’ Grzegorz Kost 10); 19 Szymon Gilewicz; 16 Michał Wojciechowski; 3 Rafał Zwijewski; 5 Piotr Janik; 13 Michał Foltyn. Trener: Artur Toborek.
Sędziowie: Tomasz Zembski, Dariusz Schmidt, Marcel Kapwos.
(kab)