Matrix na Dzień Dziecka przy ulewnym deszczu
Dzieci bawiły się świetnie, pomimo kiepskiej pogody.
Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji jak co roku przygotował dla najmłodszych oraz ich rodziców Rodzinny Festyn z okazji Dnia Dziecka. Podczas imprezy zorganizowano całą masę atrakcji. Jedynym elementem, którego organizatorzy nie potrafili załatwić, była dobra pogoda.
Pomimo deszczu i raz po raz przeszywających niebo błyskawic, świerklaniacy tłumnie zjawili się na festynie.
– Myślę, że nasza świerklańska publika bawiła się bardzo dobrze. Takie imprezy organizujemy cyklicznie co roku, jednak na przemian w Ośrodku Sportu i Rekreacji w Świerklanach oraz w Jankowicach. Mamy do dyspozycji dwa ośrodki, więc odpowiednio dzielimy te spotkania. Szkoda, że nie dopisała pogoda. Jak widać wszystko można załatwić, ale nie dobrą pogodę – relacjonowała dyrektor GOKiR Halina Karwot.
Po obejrzeniu przedstawienia „Pchła Szachrajka” dzieci wzięły udział w grach i zabawach, prowadzonych przez szczudlarzy i klauna – na co dzień artystów Teatru Rozrywki w Chorzowie i Gliwicach. Na zakończenie swoich występów przygotowali oni pokaz tańca rodem z Matrixa na tzw. powerizerach. Są to mniejsze wersje popularnych szczudeł, służące do wykonywania popisów akrobatycznych i ćwiczeń. Na zachodzie coraz bardziej staje się popularny sport ekstremalny, wykorzystujący właśnie takie „dodatkowe nogi”.
Po zabawach i popisach iście kaskaderskich, przyszedł czas na długo oczekiwaną gwiazdę wieczoru. Kiedy tylko na scenie pojawił się zespół Karpowicz Family publika od razu poderwała się do rytmu muzyki. Dla najwytrwalszych uczestników festynu wieczorem DJ przygotował gorące taneczne kawałki. Następny festyn rodzinny, organizowany przez GOKiR już 3 lipca.
Szymon Kamczyk