Coraz więcej pijanych kobiet za kółkiem
Rano z dziećmi do przedszkola – wieczorem wóda i wóz.
Matka pięciorga dzieci, 32-letnia mieszkanka Rybnika, w jeden z kwietniowych wieczorów postanowiła poszukać większych wrażeń. Po kilku piwach, wpadła na pomysł: „nauczę się jeździć”. – Kobieta nie miała prawa jazdy, samochód potajemnie zabrała bratu i wyjechała z domu. Podczas przesłuchań nie wyjaśniła dlaczego – mówi Jacek Sławik, prokurator rejonowy z Rybnika. Próba zakończyła się fatalnie, ale i szczęśliwie. – Nie potrafiła kontrolować samochodu i wjechała do rowu, samochów obrócił się na dach. Na szczęście kobiecie nic się nie stało – dodaje Sławik. Po przebadaniu alkomatem, okazało się, że kobieta ma prawie 2 promile alkoholu we krwi.
– Niestety, ostatnimi czasy do prokuratur trafia coraz więcej spraw dotyczących pijanych kobiet za kółkiem. Choć faktycznie więcej pijanych kierowców to mężczyźni, jednak wzrost jest zauważalny – przyznaje szef rybnickiej prokuratury. Uwagę przykuwa również fakt, że większość z zatrzymanych kobiet, to ustatkowane panie, pracujące matki.
Rekordzistka 54-latka miała we krwi 2,48 promila alkoholu. Wpadła w ręce policjantów, gdy cofała autem i wjechała w cudze ogrodzenie.
Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5‰ alkoholu) lub pod wpływem środka odurzającego jest przestępstwem z art. 178 a§1 Kodeksu Karnego, za które można orzec karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności (areszt) do lat 2, orzeka się zakaz prowadzenia pojazdów w wymiarze od 1 roku do 10 lat. Prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu (od 0,2 – 0,5‰ alkoholu) lub podobnie działającego środka jest wykroczeniem z art. 87 §1 Kodeksu Wykroczeń, za które można orzec karę aresztu do 30 dni, karę grzywny do 5000 zł, orzeka się również zakaz prowadzenia pojazdów od 6 miesięcy do 3 lat. Dodatkowo, przy orzeczeniu zakazu prowadzenia pojazdów na okres powyżej roku czeka Cię ponowne zdawanie egzaminu na prawo jazdy.
(luk)