Pojechali na wakacje i wzięli diety
Radni z Czerwionki – Leszczyn zrobili sobie przerwę wakacyjną. Sesji rady miejskiej w lipcu nie będzie.
W lipcu radni nie napracowali się zanadto, ponieważ postanowili, że sesja rady miejskiej się nie odbędzie ze względu na sezon urlopowy. Diety jednak na pewno się przydadzą na sfinansowanie wakacyjnych wojaży.
– Najbliższa sesja odbędzie się w ostatni piątek sierpnia. W taki wakacyjny czas zazwyczaj jest przerwa – tłumaczy Wiesław Janiszewski, szef czerwioneckiego urzędu. Jak się jednak dowiedzieliśmy w urzędzie, za miesięczny urlop radnych, mieszkańcy gminy niestety będą musieli zapłacić. – Otrzymywana dieta jest stawką miesięczną, nie uzależnioną od udziału w posiedzeniach sesji czy komisji. W miesiącu lipcu radni także otrzymują diety – informuje Krystyna Jasiczek, naczelnik wydziału rozwoju gminy i miasta. Radni na wakacje będą mogli zabrać od 600 do prawie 1300 zł, a przewodniczący nawet ponad 2000 zł. – Co roku już z wyprzedzeniem głosujemy, który miesiąc wybrać na przerwę, żeby można było zaplanować urlop. Wiadomo okres wakacyjny, więc każdy gdzieś wyjeżdża – mówi przewodniczący rady gminy Marek Profaska. Co poniektórym już udało się wyjechać na wakacyjny wypoczynek...
(ar)