Radny wydał science – fiction
Świerklany. Znany ze swojej pasji do wszystkiego co śląskie, Andrzej Kiełkowski nie próżnuje. Niedawno pisaliśmy o jego nowej książce „Mój kochany Śląsk”, a teraz przyszedł czas na coś odmiennego. Nowa książka Kiełkowskiego pt. „Ślonzoki lecom na Marsa” to śląskie science – fiction. – Czegoś takiego jeszcze nie spotkałem wśród publikacji. Książka traktuje o kilku kolegach, którzy znudzeni normalnym życiem na ziemskim padole, postanawiają wybrać się w podróż swojego życia – informuje autor. Książka, tradycyjnie, tak jak poprzednie publikacje, jest napisana w połowie w gwarze śląskiej, a w połowie w języku polskim. – Myślę, że będzie to ciekawa alternatywa. Zakończenie również może zaskoczyć – zdradza Andrzej Kiełkowski.
(ska)
Tylko u nas co tydzień fragment książki Andrzeja Kiełkowskiego „Ślonzoki lecom na Marsa”. Pierwszy odcinek już za tydzień.