Wodzisławska w 2011
Kurpanik: pan nas okłamuje.
Na początku tego roku Rybnikowi udało się pozyskać 35 mln złotych z Unii Europejskiej na przebudowę drogi krajowej nr 78. Pomimo, że wcześniej zapowiadano, że Wodzisławska zostanie wyremontowana jeszcze w tym roku, prezydent Fudali zapowiedział, że remont rozpocznie się dopiero w przyszłym roku. – Obiecanki cacanki, a głupiemu radość – skwitował na ostatniej sesji rady miasta przesunięcie środków radny Franciszek Kurpanik z klubu PO.
– Znowu nie zrobimy nic. Po co pan obiecuje i okłamuje nas i mieszkańców Rybnika? Jeżeli na początku roku było wiadomo kiedy i ile potrwa remont ulicy Raciborskiej i wiaduktu, to po co padały deklaracje, że w tym roku rozpoczniemy remont ulicy Wodzisławskiej? – wyrzucał rajca.
– Jako pierwsi z wszystkich miast podpisaliśmy umowę na dotację. To, że remont musimy przesunąć, to tylko wyłącznie wina zarządzania projektami unijnymi przez rząd Platformy Obywatelskiej – odpierał zarzuty Fudali. W sukurs swemu koledze przyszedł radny Piotr Kuczera. – Zawsze jest tak, że zwala pan winę na rządzącą Platformę Obywatelską. Proszę nie przenosić sporów warszawskich do naszego miasta. Trzeba po prostu mierzyć siły na zamiary, a nie odwrotnie – podsumował szef opozycji.
Ulica Wodzisławska remontowana będzie od granic miasta z Radlinem do skrzyżowania z ulicą Pełczyńskiego przed wiaduktem. Na poprawę nawierzchni miasto dostało ok. 35 mln zł, całość kosztować ma ok. 40 mln zł.
(luk)