Szachowy maraton
Jedenaście godzin, bez przerwy, spędzili przy szachownicach uczestnicy I Barbórkowego Nocnego Maratonu Szachowego Karbonia 2010.
Taką imprezę w Czerwionce – Leszczynach rozegrano po raz pierwszy, ale nocne rozgrywki to jedna z ciekawszych możliwości gry w szachy. Turniej rozpoczął się o godz. 20.00 w piątek, i jak na maraton przystało, zakończył w sobotę o godz. 7.00 rano. Frekwencja dopisała, a impreza zgromadziła 47 zawodników z kraju i zagranicy. – Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni, bo na naszą propozycję oprócz zawodników z Czerwionki – Leszczyn odpowiedzieli gracze z Gliwic, Rybnika, Pszczyny, Krakowa, Grodziska Mazowieckiego, Kluczborka, Lubska czy Poznania – mówi Monika Gonsior, pomysłodawczyni turnieju, mistrzyni szachowa z Czerwionki – Leszczyn.
Wśród miłośników królewskiej gry znalazła się także reprezentacja szachistów z Ukrainy. Turniej został rozegrany systemem szwajcarskim na dystansie 35 rund w partiach błyskawicznych, a nad wszystkim czuwał arbiter szachowy Hieronim Halamus. Nocne partie bardzo różnią się od rozgrywanych w ciągu dnia. Zawodnicy musieli się bowiem wykazać nie tylko umiejętnościami, ale także wytrwałością. Oprócz myślenia nad kolejnymi ruchami trzeba było jeszcze uważać na to, by... nie zasnąć. Choć kolejnym partiom gier towarzyszyło kompletne milczenie, na twarzach uczestników rozgrywek można było zobaczyć ogromne emocje. W szachach błyskawicznych, każdy może wygrać z każdym. Wśród mężczyzn najlepiej nocną grę zniósł zawodnik z Ukrainy Vitali Koziak i to on odebrał puchar dla zwycięzcy. Dwoma kolejnymi miejscami podzielili się szachiści z Rybnika – Rafał Tymrakiewicz był drugi, a Marcin Wałach trzeci. Wśród pań wygrała Jolanta Guzik z Jaworzna, druga była Monika Gonsior z Czerwionki – Leszczyn, a trzecia Justyna Michalak z Ćwiklic. Organizatorzy zadbali o to, by żaden z uczestników nie opuścił zawodów bez nagrody. Czołowi zawodnicy otrzymali puchary oraz podzielili się nagrodami pieniężnymi i rzeczowymi. – Przygotowaliśmy nagrody od pierwszego do szóstego miejsca. Ponieważ zazwyczaj w szachach prym wiodą mężczyźni, mieliśmy także nagrody dla trzech najlepszych kobiet – wyjaśniała koordynatorka turnieju Izabela Malik. Specjalne upominki otrzymali Adam Lisowski z Chwałowic – najmłodszy uczestnik zawodów i Jan Szopa ze Stanowic – najstarszy zawodnik.
Turniej odbył się pod patronatem NWR Karbonia (budującej nową kopalnię w Czerwionce – Leszczynach). Spółka była też jego głównym sponsorem. Maraton okazał się przede wszystkim dobrą zabawą, a uczestnicy dziękując za gościnność, z uśmiechem dopytywali o możliwość powtórzenia imprezy w przyszłym roku.
MS