Pierwszy socjal
Przy ul. Polnej w Leszczynach stanął pierwszy blok socjalny. Lokatorzy wprowadzą się tam na przełomie marca i kwietnia.
W Czerwionce – Leszczynach od ponad pół wieku nie wybudowano ani jednego nowego mieszkania. Zmieni się to w tym roku. Do użytku oddany zostanie pierwszy z czterech mających powstać w gminie domów socjalnych. To przełom w gminnej polityce mieszkaniowej. Budynek jest już gotowy z zewnątrz, a obecnie trwają prace wykończeniowe w środku. Inwestycję doceniają mieszkańcy, którzy choć niezamożni i borykający się z wieloma problemami, będą potrafili zadbać o swoje lokale. Na przełomie marca i kwietnia w budynku zamieszka 12 rodzin – ubogich, ale bez konfliktów z prawem.
Nie mogą się już doczekać
Ewa Wyporska jest jedną z przyszłych lokatorek nowego budynku. Sama wychowuje nastoletnią córkę, z którą obecnie zajmuje lokal socjalny przy ul Miarki w Leszczynach. Warunki są tu bardziej niż skromne. Kobieta nie chce narzekać choć budynek, w którym teraz mieszka jest bardzo zniszczony. Nie ukrywa, że zniszczyli go ludzie, którzy w nim mieszkają. Od kiedy dowiedziała się, że dostanie jeden z lokali na Polnej nie kryje radości. – Cieszę się, że trafimy w takie ładne i spokojnie miejsce. Budynek bardzo mi się podoba. Na pewno będą tutaj dużo lepsze warunki od tych, które mam teraz. To będzie miła odmiana, z pewnością nasze życie się polepszy –mówi Wyporska. W wolnych chwilach leszczynianka przychodzi na Polną, żeby popatrzeć na swój nowy dom. Nie może się doczekać przeprowadzki, bo jej zdaniem budynek jest po prostu piękny. Myśli już nawet o własnym, małym ogródku. – Śliczny, parterowy dom, przed każdą klatką ogródki, kwiaty, przycięta trawa – tak wyobraża sobie tegoroczne lato Ewa Wyporska. Jest przekonana, że wszyscy przyszli mieszkańcy nie tyle będą musieli, ale przede wszystkim będą chcieli zadbać o swój nowy dom.
Ładny i estetyczny
Budynek przy Polnej prezentuje się naprawdę imponująco. Przyciąga wzrok piękną, pastelową elewacją. Jest parterowy, bez piwnic. Do środka prowadzi sześć osobnych wejść, każde do dwóch mieszkań. Nad każdym wiatrołapem znajduje się dwuspadowy, drewniany daszek. – Budynek jest prosty, ale bardzo ładny i estetyczny. Został zaprojektowany tak, aby zapewnić bezpieczeństwo i komfort użytkowania m.in. przez brak wspólnych korytarzy czy łazienek. Lokator do mieszkania będzie wchodził bezpośrednio z podwórka – mówi Hanna Piórecka-Nowak, rzeczniczka czerwioneckiego urzędu. Jak dodaje, wszystko po to, by jego mieszkańcy czuli się „u siebie” i byli odpowiedzialni za swoje własne mieszkania. – Lokatorzy będą musieli mieć swój wkład – nie, że tylko się dostało mieszkanie, ale trzeba o nie dbać. To budynek dla osób, które będą się troszczyć o ten obiekt, jak o swój własny dom – stwierdza Marian Uherek, dyrektor Zakładu Gospodarki mieszkaniowej w Czerwionce – Leszczynach.
Różny standard
Swój nowy dom przy Polnej znajdą osoby biedne, małe rodziny i osoby samotne. W sumie zasiedlonych zostanie 12 mieszkań o różnym standardzie. – Osiem mieszkań dla 1–2 osób po 10 m kw. oraz cztery mieszkania dla rodzin po 20 m kw. – wylicza dyrektor Uherek. Pierwsze z nich mają 10 m kw. W mieszkaniach znajdą się pokój, wnęka kuchenna i łazienka. – Każde ma plastikowe okna. Kuchnia będzie wyposażona w piec węglowy kuchenny, zlew, miejsce na lodówkę, natomiast w łazience znajdą się umywalka, ubikacja, prysznic oraz miejsce na pralkę. Ogrzewanie będzie piecowe i elektryczne dlatego dodatkowo, w dwóch osobnych budynkach każde mieszkanie będzie miało pomieszczenie gospodarcze m.in. na przechowywanie opału – mówi szef ZGM (tak, opał we własnym zakresie). Czynsz nie uderzy lokatorów po kieszeni, bo za m kw. zapłacą 0.96 zł. Sami jednak będą musieli zadbać o opał i prąd. Najpierw trzeba będzie pójść wykupić prąd, a kiedy dostaną kod i wbiją go do licznika, będą wiedzieć ile energii w miesiącu mogą wykorzystać.
Budowa z problemami
Kiedy gmina zapowiedziała budowę domów socjalnych, a dodatkowo wskazała jeszcze lokalizację, odezwały się głosy niezadowolenia. Doszło nawet do protestu przeciwko nowym sąsiadom. – Nie chcemy za sąsiadów kryminalistów i wyrzutków. Nie chcemy się bać o bezpieczeństwo swoje i naszych dzieci – kilka miesięcy temu grzmieli mieszkańcy domów przy ul. Polnej. W końcu udało się ich przekonać, że zamieszkają tam tacy sami ludzie tylko biedniejsi, znajdujący się w ciężkiej sytuacji finansowej. – Ci ludzie teraz mieszkają w różnych miejscach, a niektóre z nich rzeczywiście są okryte złą sławą. To jednak wynika z faktu, że w gminie po prostu nie ma lokali socjalnych. Na dzisiaj dysponujemy zaledwie 109 mieszkaniami socjalnymi – wyjaśnia Hanna Piórecka-Nowak. Wybudowanie pierwszego w Czerwionce – Leszczynach domu socjalnego kosztowało ponad 800 tys. zł. To co można już zobaczyć warte jest ponad 400 tys. zł. Trwające teraz w środku budynku roboty – dokończenie budowy instalacji wodno-kanalizacyjnych, centralnego ogrzewania, ścianek działowych i sufitów w mieszkaniach będą kosztować ok. 400 tys. zł. Trzeba też uporządkować i zagospodarować teren wokół budynku.
Nie chcemy socjalnych gett
Gmina postawiła na budowę lokali socjalnych, bo jak stwierdza Marian Uherek, dyrektor miejscowego ZGM budowa takich mieszkań to zadanie własne, a więc obowiązek gminy.
– Jesteśmy przeciwnikami stawiania nieestetycznych, blaszanych kontenerów, podobnie jak tworzenia tzw. gett socjalnych – gdy w jednym miejscu miasta skupia się wszystkie mieszkania socjalne – stwierdza. – Skupienie w jednym miejscu osób z różnymi problemami może te problemy jedynie pogłębić – wyjaśniają pracownicy OPS w Czerwionce – Leszczynach. Władze gminy uważają, że odseparowanie od innych problemów, stworzenie dobrych warunków mieszkaniowych ma być szansą dla rodzin – przede wszystkim tych z dziećmi, które znajdą tam swój nowy dom. – Mamy nadzieję, że przyszli lokatorzy poczują się w tym miejscu dobrze i że będą mogli tutaj rozpocząć nowy etap życia – oznajmia Hanna Piórecka-Nowak.
W Czerwionce – Leszczynach w kolejce na przydział mieszkania czeka ok. 490 osób. Złożone wnioski dotyczą zarówno mieszkań komunalnych jak i socjalnych. W gminnym zasobie mieszkaniowym znajduje się 2399 mieszkań, w tym 109 lokali socjalnych. Zaległości czynszowe lokatorów względem gminy na dzień dzisiejszy wynoszą prawie 3,5 mln. zł.
MS