Pozostał tylko finał
Młodzi siatkarze z Rybnika powalczą o tytuł najlepszej ekipy na Śląsku.
Juniorzy TS Volley Rybnik mają za sobą półfinałowy turniej o mistrzostwo Śląska juniorów, który został rozegrany w Jastrzębiu. Po dwóch dniach imprezy rybniczanie mieli na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę. O ich awansie decydował trzeci mecz z Politechniką Częstochowa.
Lepiej decydujący mecz rozpoczęli rybniczanie. Po skutecznym bloku prowadzili 4:2. Potem lepszy fragment gry zanotowali częstochowianie, którzy wyszli na prowadzenie 5:7. Volley odzyskał je po atomowym ataku Dudka. Od tego momentu zarysowała się przewaga rybnickich zawodników. Opiekun Politechniki Częstochowskiej korzystał z przerw na żądanie, ale jego uwagi nie miały wpływu na wynik pierwszego seta, którego Volley wygrał do 17. Druga partia rozpoczęła się od lepszej gry częstochowian. Rybniczanie nie mogli złapać swojego rytmu i szybko przegrywali 0:4. Po przerwie i uwagach trenera rozpoczęli odrabianie strat. Blok Dudka oraz Wolnego, dobra zagrywka Małysza sprawiły, że Volley wyszedł na prowadzenie 7:6. W środkowej części seta rywale ponownie odskoczyli rybnickim zawodnikom na kilka punktów i ponownie nie potrafili utrzymać tej przewagi. W końcówce seta decydujące były bloki pary Dudek–Wolny. Po ataku w aut Dziei rybniczanie mogli cieszyć się z wygranej w drugim secie 25:22. Trzeci i ostatnia partia przebiegała pod dyktando podopiecznych Kowalskiego i Michalika. Młodzi rybniczanie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie i zasłużenie wygrali do 18. oraz cały mecz 3:0.
Dzięki temu zwycięstwu juniorzy Volley’a Rybnik awansowali do rozgrywek finałowych. W nich o medale mistrzostw Śląska zagra pięć drużyn. Medaliści awansują do rozgrywek centralnych i będą się bić o tytuł najlepszej drużyny w kraju.
Po meczu powiedział
Lech Kowalski, trener Volley’a Rybnik
Porażka w tym spotkaniu eliminowała nas z dalszej walki o medale. Grać o miejsca 5–8 to żadna frajda dla nas. Nasi zawodnicy mają odpowiednie umiejętności żeby wygrać. Trzeba tylko umieć jeszcze je sprzedać na parkiecie. A gdy dochodzi stres związany z presją wyniku nie zawsze udaje się to zrobić. Tym bardziej cieszę się, że chłopcy wygrali ten mecz. Teraz będziemy walczyć w turnieju finałowym mistrzostw Śląska. Myślę, że za sukces będziemy mogli uznać wywalczenie jednego z medali i awans do rozgrywek centralnych. W juniorach nie mieliśmy jeszcze takiego sukcesu. Moim zdaniem duży wpływ na grę naszych zawodników ma fakt, że kilku z nich trenuje z zawodnikami z II ligi. To doświadczenie na pewno się przydaje.
Porażka w tym spotkaniu eliminowała nas z dalszej walki o medale. Grać o miejsca 5–8 to żadna frajda dla nas. Nasi zawodnicy mają odpowiednie umiejętności żeby wygrać. Trzeba tylko umieć jeszcze je sprzedać na parkiecie. A gdy dochodzi stres związany z presją wyniku nie zawsze udaje się to zrobić. Tym bardziej cieszę się, że chłopcy wygrali ten mecz. Teraz będziemy walczyć w turnieju finałowym mistrzostw Śląska. Myślę, że za sukces będziemy mogli uznać wywalczenie jednego z medali i awans do rozgrywek centralnych. W juniorach nie mieliśmy jeszcze takiego sukcesu. Moim zdaniem duży wpływ na grę naszych zawodników ma fakt, że kilku z nich trenuje z zawodnikami z II ligi. To doświadczenie na pewno się przydaje.
Wyniki
MKS-MOS Płomień Sosnowiec – TS Volley Rybnik 0:3 (17:25, 17:25, 20:25), TS Volley Rybnik – KS Jastrzębie Borynia 0:3 (21:25, 22:25, 18:25), KU AZS Politechniki Częstochowskiej – TS Volley Rybnik 0:3 (17:25, 23:25, 19:25)
Volley: D. Małysza, M. Dudek (kapitan), M. Krakowczyk, T. Brzezina, M. Mielnik, P. Wolny, B. Inglot, B. Podleśny, S. Kołodziejski, R. Szymura, B. Wowra (libero), R. Niestrój (libero). Trenerzy: L. Kowalski, E. Michalik.
MKS-MOS Płomień Sosnowiec – TS Volley Rybnik 0:3 (17:25, 17:25, 20:25), TS Volley Rybnik – KS Jastrzębie Borynia 0:3 (21:25, 22:25, 18:25), KU AZS Politechniki Częstochowskiej – TS Volley Rybnik 0:3 (17:25, 23:25, 19:25)
Volley: D. Małysza, M. Dudek (kapitan), M. Krakowczyk, T. Brzezina, M. Mielnik, P. Wolny, B. Inglot, B. Podleśny, S. Kołodziejski, R. Szymura, B. Wowra (libero), R. Niestrój (libero). Trenerzy: L. Kowalski, E. Michalik.
Marek Pietras