Nie stać ich na śniadanie
Aż 21 procent nauczycieli w rybnickich szkołach było świadkami wyśmiewania oraz wyzywania biedniejszych uczniów przez ich kolegów z powodu braku modnych ubrań czy gadżetów.
Badania w rybnickich placówkach w minionym roku przeprowadziło Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych. Ankieterzy przepytali 150 nauczycieli oraz 150 rodziców w 15 szkołach podstawowych. Ich wyniki są zatrważające.
Niektórzy nauczyciele przyznawali, że pierwszym posiłkiem dla wielu biednych dzieci bywa dofinansowywany przez OPS obiad. Obecnie opieką rybnickiego OPS-u jest objętych 8,5 tys. dzieci do 15 roku życia. Najbiedniejsze dzielnice to Boguszowice Osiedle i Paruszowiec – Piaski.
Nauczyciele wskazywali na pogłębiającą się segregację pomiędzy uczniami pochodzącymi z domów bogatych, a tymi z biednych. Aż 21 proc. nauczycieli było świadkiem wyśmiewania i wyzywania biedniejszych uczniów przez ich kolegów. Jak przyznają pracownicy CRIS-u, najbardziej niepokojące są jednak tworzące się getta biedy.
(luk)