Czy Karbonia dostanie koncesję?
Na rozprawę, która 21 lutego odbyła się w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach przyjechali mieszkańcy Dębieńska i Stanowic. Rzecz dotyczyła wydania dla NWR Karbonia, która w Czerwionce – Leszczynach buduje nową kopalnię drugiej koncesji. Od 2008 roku spółka ma już koncesję na wydobywanie węgla i metanu z głębokich pokładów (do 1400 metrów). Teraz chodzi jednak o koncesję na wyższe pokłady „starego Dębieńska” (poziom 400 metrów) i fedrowania pod częścią Stanowic.
Za i przeciw
Podczas spotkania przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach oraz Karbonii wysłuchali uwag mieszkańców terenów znajdujących się w rejonie wydobycia nowej kopalni. A te, podobnie jak na lokalnym podwórku w gminie były podzielone. Przeciwko kopalni wypowiadali się mieszkańcy Stanowic – Stanisław Breza oraz Leonard Piórecki argumentując, że wydobycie na wyższych poziomach zagrozi bezpieczeństwu ich domów. Mieszkańcy Stanowic obawiają się też, że szkody górnicze mogą spowodować jeszcze większe podtopienia posesji, niż te, z którymi muszą się borykać od czasów fedrowania pod sołectwem starej kopalni. Nie wszyscy obecni podzielali obawy stanowiczan. Wśród głosów za powstaniem kopalni i udzieleniem jej drugiej koncesji wypowiadał się m.in. Adam Karaszewski z Dębieńska.
Codziennie przynoszą podania
Na otwarcie kopalni czekają rzesze ludzi w różnym wieku. Codziennie do biura Karbonii o przyjęcie do pracy przychodzi pytać 30 osób. Spółka ma już ponad 1,5 tys. podań o pracę. Zgodnie z koncesją wydobycie w nowej kopalni ma się rozpocząć 1 stycznia 2018 roku. Jak mówił Jerzy Klinowski wiceprezes Karbonii na Dębieńsku trzeba zrobić „rozcinkę” czyli zbudować kopalnię na nowo – zrobić nowe upadowe, nowe szyby, żeby dojść pod ziemią do tych pokładów, w których potem będzie można zainstalować ściany. Ma to potrwać jakieś 3 – 4 lata.
Węgiel przed 2018
Pierwsze tony węgla zostaną jednak wydobyte przed 2018 rokiem. Przedstawiciel Karbonii podkreślił jednak, że wprawdzie pierwszy węgiel na powierzchnię wyjedzie stosunkowo szybko, jednak pełna produkcja nowej kopalni to rok 2016/2017. – Wtedy powinniśmy już „widzieć” węgiel z pierwszej, pełnej produkcji ze ścian – wyjaśniał Jerzy Klinowski.
Zdecyduje minister
Do uwag i wniosków złożonych podczas katowickiej rozprawy przez mieszkańców w swojej decyzji odniesie się katowicki Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Ostateczna decyzja należy jednak do ministra środowiska. Werdykt, szef resortu powinien wydać za jakieś 2 – 3 miesiące. Wcześniej, zgodnie z tym co ustalono 21 lutego, Karbonia musi jeszcze uzupełnić dokumentację. W sprawie budowy kopalni, wydobycia i szkód górniczych 17 marca przedstawiciele spółki spotkają się z mieszkańcami Dębieńska (wcześniej takie spotkania odbyły się już w Stanowicach i Czuchowie).
(MS)