Przepełnione klasy i nacisk na nauczycieli
Słabe wyniki matury z matematyki nie dziwią Agnieszki Wrany, dyrektorki prywatnej szkoły matematyki.
Najwięcej osób podczas tegorocznej matury „poległo” z matematyki. Z informacji Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wynika, że egzamin maturalny z matematyki najlepiej zdali uczniowie liceów ogólnokształcących. Gorzej poszło abiturientom techników, liceów profilowanych i szkół uzupełniających wykształcenie.
Zdaniem większości uczniów i nauczycieli, tegoroczny egzamin był trudniejszy niż w zeszłym roku, kiedy maturzyści po raz pierwszy pisali obowiązkową maturę z „matmy”. – Przepełnione klasy oraz nacisk na nauczycieli, by zdążyli zrealizować materiał, powodują, że brakuje czasu na indywidualną pracę z uczniem. W efekcie, zamiast rozwiązywać problemy słabszej młodzieży, utrwala się je. Notorycznie spotykam się z sytuacją, że przychodzący do nas uczniowie mają zaległości sięgające szkoły podstawowej. Tacy uczniowie mają przystąpić do matury, a nie potrafią wykonać prostych czynności obliczeniowych. Okazuje się, że kiedy te bariery usuniemy, nawet „dwójkowi” uczniowie potrafią bez problemu zdać maturę – mówi Agnieszka Wrana, która od dwóch lat prowadzi kursy maturalne z matematyki w Rybniku i Wodzisławiu. Dodaje również, że nie należy się jednak załamywać tylko pracować. – W minionym roku szkolnym mieliśmy kursanta, który miał kłopot, aby przejść do następnej klasy w liceum profilowanym. Dzięki wyeliminowaniu barier, o których wspomniałam, zdał maturę z wynikiem 60 proc. – kończy Wrana.
(pm)