Tydzień na służbie
Tydzień na służbie
Usuwali powalone drzewa
Po wichurze, która przeszła nad Rybnikiem i powiatem, strażacy z JRG Rybnik mieli pełne ręce roboty. – Nasze działania polegały na usuwaniu konarów i drzew, które spadły na trakty komunikacyjne. Do takich zdarzeń doszło 5 września między 19.30 a 21.30 na ul. Rybnickiej w Leszczynach oraz Gronowej i Mikołowskiej w Rybniku – informuje Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy PSP Rybnik. Strażacy pocięli konary za pomocą pił łańcuchowych.
Zasnęła pod urzędem miasta
Pijana kobieta została znaleziona przez strażnika miejskiego pod urzędem miasta w Rybniku. Pracownik straży miejskiej z Rybnika w trakcie pełnienia obowiązków w magistracie, dostrzegł leżącą na ławce kobietę. Okazało się, że kobieta jest pijana do tego stopnia, że kontakt z nią był utrudniony. Z uwagi na fakt zagrożenia zdrowia, pijaną w sztok kobietę strażnicy oddali pod opiekę konkubentowi.
Uciążliwy dym denerwował mieszkańców Popielowa
Anonimowa osoba poinformowała funkcjonariuszy straży miejskiej z Rybnika o uciążliwym dymie, który dokucza mieszkańcom ul. Konarskiego w Rybniku. Zdaniem osoby zgłaszającej jeden z właścicieli posesji już czwarty dzień spala na swoim terenie odpady zielone. Strażnicy pojechali na miejsce i wyjaśnili mieszkańcowi Popielowa, jakie skutki niesie za sobą wypalanie trawy zarówno dla przyrody jak i dla ludzi. Sprawcę pouczono.
Gruszki stwarzały niebezpieczeństwo
Strażnicy miejscy z Rybnika przyjęłi zgłoszenie mieszkanki dzielnicy Smolna, której nie podobały się gnijące gruszki na chodniku. Owoce spadły z drzewa na jednej z posesji, a wokół nich zaczęły gromadzić się owady, pszczoły i osy. Strażnicy sprawdzili obiekt zgłoszenia i uznali, że gruszki powinien uprzątnąć właściciel posesji z gruszą, który nie dopełnił swoich obowiązków.