Europa przyjeżdża do Rybnika
Prawie 300 przedstawicieli samorządów lokalnych i regionalnych, instytucji europejskich oraz organizacji społeczeństwa obywatelskiego oraz eksperci w dziedzinach współpracy partnerskiej i obywatelstwa.
Do tego prof. Jerzy Buzek, przewodniczący Parlamentu Europejskiego, a także – prawdopodobnie – Prezydent RP Bronisław Komorowski – to wszystko już za dwa tygodnie w naszym mieście. 29 września rozpoczyna się Europejski Kongres Obywatelswa i Miast Bliźniaczych.
Obywatel, czyli kto?
– Panelami dyskusyjnymi i wystąpieniami ekspertów w tej dziedzinie będziemy wspólnie starali się odpowiedzieć na pytanie, co my, obywatele Europy, możemy dla niej i dla siebie zrobić – mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. – Okazje do takich rozważań są trzy. Pierwsza to oczywiście polska prezydencja w Unii, druga natomiast dotyczy Rybnika. W tym roku wypada 50. rocznica podpisania umowy o partnerstwie pomiędzy naszym miastem a francuskim Saint Vallier. W tym roku wypada także 60–lecie utworzenia CEMR, czyli Rady Gmin i Regionów Europy – dodaje prezydent Fudali.
5 lipca 1961 oba miasta podpisały pionierską jak na tamte czasy umowę, pierwszy taki dokument w Polsce. – Dlatego też naprawdę zależy nam, by był to kongres partnerstwa. Członków Związku Miast Polskich zachęcamy, by zapraszali swoich międzynarodowych partnerów do nas – mówi Adam Fudali.
Pokazać prawdziwy Rybnik
Na zagranicznych gości czekają nie tylko panele i wystąpienia cenionych w Europie specjalistów z dziedziny partnerstwa międzynarodowego. Organizatorzy – Związek Miast Polskich, Rada Gmin i Regionów Europy (CEMR) oraz Miasto Rybnik – mają także zamiar przybliżyć przybyłym specyfikację naszego regionu, zapoznać ich także z historią i kulturą. – W planie są nie tylko oficjalne spotkania i panele. Mamy także zamiar zabrać gości do kopalni Guido, uczcić pamięć zamordowanych w obozie zagłady Auschwitz–Birkenau – mówi prezydent Rybnika. – Z bardziej lokalnych atrakcji, oczywiście pokażemy zalew, część wykładów odbędzie się na kampusie, więc także tę perełkę goście zobaczą – dodaje Adam Fudali. Władze miasta chcą także pokazać zagranicznym przedstawicielom prawdziwy Rybnik. – Zależy nam na pokazaniu samego centrum, ale także obszarów zieleni. Zaprezentujemy teatr, ale także szkody górnicze. W planie jest też przejazd ulicą Prostą, która ze względu na górniczy charakter zapadła się już dość poważnie – mówi Adam Fudali. Uświadomienie zagranicznych władz i samorządów, że w górniczym regionie istnieją zielone i rozwijające się miasta może być brzemienne w skutkach, gdyż na Zachodzie nadal pokutuje obraz Śląska jako krainy obsypanej sadzą, brudnej i ciemnej.
Przygotowania pełną parą
– Do nas należy zadbanie o wszelkie logistyczne aspekty tej imprezy, od transportu i zakwaterowania, po tak banalne rzeczy jak gastronomia – tłumaczy Lucyna Tyl, rzecznik magistratu. Oczywiście należy się w tych dniach spodziewać wzmożonego ruchu w centrum, częściej napotykanych patroli policji i straży miejskiej, jednak rybniczanie powinni odczuć to wydarzenie raczej pozytywnie. – Zależy nam bardzo, bo nie było to tylko i wyłącznie spotkanie władz miast – komentuje Adam Fudali. – Dlatego zapraszamy do współpracy wolontariuszy, którzy także wezmą udział w tym przedsięwzięciu. Angażujemy także Stowarzyszenie „Rybnik–Europa”, które to ma bardzo dobre kontakty z naszym francuskim partnerem. Do tego oczywiście organizujemy symboliczne wypuszczenie balonów ze schodów przed teatrem, na które to zapraszamy mieszkańców Rybnika – dodaje prezydent. Kongres, mający nie tylko scalić partnerstwo europejskich miast, ale także przedstawić Rybnik gościom z zagranicy rozpoczyna się już 29 września.
Marek Grecicha