Tajemnice zebrane w książce
W pierwszej książce o historii miejscowości czytelnicy znajdą wiele ciekawostek oraz powiązań rodzinnych.
Sumina. Ukazała się pierwsza publikacja na temat historii miejscowości. Książka „Tajemnicza Sumina” Grzegorza Walczaka nie będzie jednak dostępna w księgarniach.
150 stron napisanych przystępnym językiem, z ponad 70 kolorowymi ilustracjami na dobrym papierze, w lakierowanej okładce. Napisał ją mieszkaniec Suminy – Grzegorz Walczak. Zawiera przypisy, bibliografię i szczegółowy opis ilustracji. Opatrzona przychylną recenzją historyka, dra Bogdana Klocha, dyrektora Muzeum w Rybniku, książka nosi tytuł „Tajemnicza Sumina”. Mnóstwo informacji o najbliższej okolicy od VII do XX wieku. Książka nie trafi do księgarń, będzie – mieszkańcom Suminy, później także bibliotekom publicznym – rozdawana nieodpłatnie aż do wyczerpania się stosunkowo niewielkiego nakładu. Publikacja została sfinansowana ze środków UE. – Uważamy, że wspólna praca autora oraz naszego Stowarzyszenia „SUMINA” na Rzecz Odnowy i Rozwoju Górnego Śląska, które zdobyło środki na to wydawnictwo, powinna się znaleźć w każdym domu naszej wioski, w podręcznej biblioteczce każdego miłośnika Górnego Śląska – stwierdza prezes Stowarzyszenia „Sumina” Adam Wawoczny. Wiele zaskakujących informacji o swoich wioskach w nowej publikacji znajdą także mieszkańcy okolicznych miejscowości (m.in. Lysek, Górek, Zwonowic, Raszczyc, Rud), od Raciborza – po Rybnik. Autor wymienia liczne nazwiska mieszkańców Suminy sprzed wieluset lat, co zainteresuje badaczy rodzinnych i regionalnych genealogii. W ubiegłym roku obchodzono jubileusz 600–lecia Suminy. Jak wynika z informacji zebranych przez autora książki, wzmianki o miejscowości pojawiały się jeszcze wcześniej. W październiku ma odbyć się spotkanie autorskie z Grzegorzem Walczakiem, podczas którego autor opowie o kulisach powstawania książki.
(ska)