Zbudują prywatną kopalnię i zatrudnią dwa tys. osób

Jedenaście lat mieszkańcy Czerwionki–Leszczyn czekali na powrót kopalni. W minioną sobotę marzenia się spełniły. Na ulicach  zaroiło się od górniczych mundurów. Uroczystości barbórkowe rozpoczęła msza święta. Dalsza część Barbórki odbyła się już w przepięknie odrestaurowanej przez nowego właściciela NWR Karbonię zabytkowej cechowni. Tu abp. Skworc poświęcił przebudowany pomnik poległych górników oraz obraz św. Barbary w nowo wybudowanej kopalnianej kaplicy. – Kiedy siedem lat temu przyjechałem do Czerwionki–Leszczyn, nikt sobie nie potrafił wyobrazić, że w Polsce powstanie prywatna kopalnia. Dębieńsko jest strategiczną inwestycją naszej firmy. To pierwsza kopalnia w Polsce, która od podstaw zostanie stworzona przez prywatną firmę. Jestem pewien, że będzie fedrować na czas, w sposób wydajny i bezpieczny – mówił Zdenek Bakala, wiceprezes NWR Karbonia. – 11 lat marazmu i upiornej ciszy dzisiaj się skończyło. Teraz będzie tętniło tu życie. Ponad 2 tys. ludzi znajdzie pracę. Będzie mogło przyjść, zrobić swoją szychtę i zarobić pieniądze – oznajmił Jerzy Klinowski, wiceprezes NWR Karbonia. O godz. 17.30 Zdenek Bakala uruchomił kopalniany zegar i nowa kopalnia „Dębieńsko 1” rozpoczęła swoje życie oraz historię. Główne uroczystości zakończyły się przy ul. Przemysłowej, na placu budowy pierwszej upadowej „Dębieńska 1”. Tu szefowie NWR Karbonia wbijając łopaty oficjalnie rozpoczęli budowę nowej kopalni. Na koniec, jak nakazuje tradycja polało się piwo, a na stoły wjechała golonka, czyli odbyła się górnicza karczma.

Pierwsza tona w 2017

Na terenie obszaru górniczego starego „Dębieńska” zalega 190 mln. ton węgla. W większości to węgiel koksujący. Karbonia koncesję na jego wydobycie dostała w 2008 r. Pozwolenie obejmuje 50 lat fedrowania do poziomu 1400 m. W ub. roku firma wystąpiła o uzupełnienie koncesji na wyższe poziomy. Przez minione trzy lata musiała zmierzyć się z wieloma przeszkodami. Protesty mieszkańców Stanowic, opóźnienia przetargowe odnośnie pokopalnianego majątku ze strony Kompanii Węglowej oraz Spółki Restrukturyzacji Kopalń, wreszcie przedłużające się procedury związane z podpisaniem aktów notarialnych na kupione nieruchomości.  29 listopada rozpoczęło się kopanie upadowej nr 1 (od ul. Przemysłowej). Będzie to dziura głęboka na 15 metrów, w której zostanie zainstalowany tunel. Druga upadowa powstanie na terenie kopalni. Rocznie będzie nimi wydobywanych 2 mln. ton węgla. – Dalej czekamy na kolejne przetargi Kompanii Węglowej. Myślę, że jakieś 3–4 miesiące. Prowadzimy też rozmowy w sprawach szybów. Tutaj rozstrzygnięcie to kwestia miesiąca – wyjaśnia Jerzy Klinowski, wiceprezes NWR Karbonia. Pełny ruch na nowej kopalni rozpocznie się z chwilą załatwienia spraw szybowych. – Burzenie dwóch łaźni, budowa nowej, modernizacja szybów. Wiosną rozpocznie się remont budynku dyrekcji – wylicza wiceprezes. Od stycznia zaczną się pierwsze przyjęcia, m.in. osób administracji. Na wiosnę przyjętych zostanie kolejnych 100–160 pracowników. – Ta liczba będzie się zwiększać – zapewnia Jerzy Klinowski. Pierwsza tona węgla z „Dębieńska 1” wyjedzie na powierzchnię 2 stycznia 2017 roku. Budowa kopalni będzie kosztować ponad 2 mld. zł.

Stypendia i fundacja

Spółka współpracuje z miejscowym zespołem szkół, który dostał nowe pracownie, a uczniowie klas górniczych – technikum i zawodówki gwarancję praktyk i pracy na kopalni. Karbonia uruchomiła też oficjalny program stypendialny. Uczniowie technikum dostaną kwartalnie 250–750 zł (śr. ocen pow. 3,5 i pow. 4,0) a zawodówki 200–650 zł (te same średnie). – Warunki otrzymania stypendium to chodzenie do szkoły i osiąganie wyników w nauce – mówi  Klinowski. Od 2012 roku rozpoczyna działalność Fundacja NWR Polska, która będzie finansowo wspierać organizacje społeczne. – Fundacja uporządkuje te kwestie. Raz na kwartał będziemy się spotykać, przejrzymy złożone wnioski i ewentualnie przyznamy pieniądze. Będą to znaczne kwoty. Głównie dla miejscowej społeczności – oznajmia wiceprezes.

Małgorzata Sarapkiewicz