Nowe nabytki w gminie
Przed końcem roku z nowych pojazdów mogą cieszyć się strażacy i pracownicy ZOK.
Gaszowice. Przed ostatnią sesją rady gminy, radni mogli zobaczyć najnowsze gminne nabytki. Były to nowy samochód OSP Gaszowice oraz nowy ciągnik Zakładu Obsługi Komunalnej.
OSP Gaszowice już otrzymało nowy wóz, co związane jest z jubileuszem 100–lecia jednostki, który będzie obchodzony w przyszłym roku. Strażacy otrzymali skarosowany samochód marki MAN z napędem na cztery koła. – Samochód jest wyposażony w zbiornik na wodę o pojemności 2000 litrów oraz zbiornik środka pianotwórczego o pojemności 200 litrów. Jest wyposażony w autopompę i zabudowany jest na podwoziu samochodu ciężarowego MAN z napędem terenowym, więc ma możliwość operowania praktycznie w każdym terenie – mówi prezes OSP Gaszowice Szymon Korbel. Samochód wyposażony jest już w drabinę o długości ponad 10 metrów, agregat prądotwórczy i pompę szlamową. – Mamy także oświetlenie o mocy 2 tys. watt, które może oświetlać miejsce działania oraz cały osprzęt, taki jak uprzęże, prądownice, armatura pożarnicza. Samochód został zbudowany na używanym podwoziu, co pozwoliło nam na duże oszczędności, bo praktycznie koszt nowego samochodu o takich parametrach szacuje się między 750 a 800 tys. zł. Nas samochód kosztował 250 tys. zł, z czego 205 tys. mieliśmy z dotacji gminnej, a 45 tys. zł z dotacji zarządu wojewódzkiego związku OSP. Zakup był poprzedzony przetargami zarówno na podwozie, jak również wykonanie specjalistycznej zabudowy – dodaje prezes jednostki. Z nowego samochodu zadowolony jest także komendant zarządu gminnego OSP Czesław Kasperzec. – Bardzo cieszymy się z tego zakupu, bo przez wiele lat mieliśmy najstarsze auto w powiecie. Nowy samochód to sprzęt na miarę XXI wieku – mówi komendant. Stary samochód do końca roku ma być w użytkowaniu OSP Gaszowice, a później gmina planuje jego sprzedaż. – Są jeszcze w naszym kraju takie jednostki, które albo nie mają samochodu, albo mają dużo gorsze auta. Na pewno jeszcze gdzieś znajdzie użytek – stwierdza Szymon Korbel. Kolejnym nowym zakupem, który przed końcem roku musiała ponieść gmina, jest nowy ciągnik Zakładu Obsługi Komunalnej. Przypomnijmy, że we wrześniu nieznani sprawcy ukradli ciągnik ZOK–u. Ciągnika nie udało się odnaleźć, więc władze gminy podjęły decyzję o zakupie nowego, który kosztował 73 tys. zł.
Szymon Kamczyk