Przepisy dla kierowców OSP bardziej skomplikowane
Od lutego o kandydatach na kierowców samochodów uprzywilejowanych będzie decydował nie wójt, a starosta.
Według nowych przepisów, które wejdą w życie od lutego na mocy znowelizowanej ustawy o kierujących pojazdami, szykują się poważne zmiany dla kierowców ochotniczych straży pożarnych.
Tym razem chodzi o zaświadczenia wystawiane kandydatom na kierowców oraz szkolenia. Do tej pory takie zaświadczenie przy spełnieniu wymagań w zakresie badań lekarskich wydawał wójt (burmistrz). Od lutego 2012 r. zmiana będzie polegała na obowiązkowym ukończeniu kursu dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi, który prowadzi ośrodek doskonalenia techniki jazdy. Koszty kursów dla kierujących pojazdami uprzywilejowanymi ochotniczej straży pożarnej poniesie gmina. Po pozytywnym ukończeniu kursu i posiadaniu prawa jazdy odpowiedniego do rodzaju pojazdu i badaniach lekarskich, zaświadczenie o możliwości prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych wyda starosta. Koszty wydania zaświadczenia również poniesie gmina i są one dochodami powiatu. – Informując o powyższym, pragnę wskazać i uświadomić gminom o kolejnych moim zdaniem złych przykładach obniżania roli gminy i obciążania kosztami na rzecz powiatów – tłumaczy Tomasz Bystroński, członek zarządu Związku Gmin Wiejskich RP. Sprawą żywo interesują się strażacy. Na ostatnim zjeździe powiatowego zarządu OSP druh Czesław Porwoł skierował wniosek do przewodniczącego rady powiatu Jana Tokarza, aby rada przychylnym okiem spojrzała na koszty tych zaświadczeń, a w miarę możliwości, aby były one bezpłatne. – Zrobimy co w naszej mocy, aby rozwiązanie narzucone przez ustawodawcę było najbardziej sprzyjające dla strażaków – odpowiedział przewodniczący rady. Z nowego ustawodawstwa oburzenia nie kryje nowo wybrany na ostatnim zjeździe prezes powiatowego zarządu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP Andrzej Grzenia. – Dla nas jest to złe. Na ostatnim posiedzeniu zarządu wojewódzkiego zastępca komendanta głównego Janusz Skulich poinformował nas, że sprawa jest stale monitorowana. Nie ma jeszcze rozporządzenia do tej ustawy. Zarząd czyni starania, aby nowe przepisy nie dotyczyły kierowców, którzy już posiadają prawo jazdy i zezwolenia na prowadzenie samochodów uprzywilejowanych, a tylko tych, którzy będą chcieli nabyć te uprawnienia po 10 lutego 2012. W założeniach tej ustawy jest powiedziane, że przepisy będą dotyczyć też „starych” kierowców. Komenda główna właśnie walczy o to, aby tak się nie stało, my też jesteśmy za tym. Nie można przecież kwestionować tego, że jeśli ktoś zdał maturę pięć lat temu, dzisiaj jest nie ważna. Wierzymy, że uda się dojść do porozumienia ze starostwem, aby koszty były jak najniższe. Na razie obowiązują nas stare zasady, musimy poczekać do lutego – komentuje prezes Andrzej Grzenia.
Szymon Kamczyk