Pierwszaku noś odblaski na plecaku
Zgodnie z polskimi przepisami każde dziecko, które ukończyło siedem lat może poruszać się po drodze bez opieki osób starszych. Jednocześnie dzieci do lat 15 poruszające się po zmierzchu poza terenem zabudowanym powinny nosić elementy odblaskowe.
Niestety, ten zapis nie zawsze jest respektowany, a wśród ofiar wypadków w wieku szkolnym znaczną grupę stanowią piesi w wieku do 14 roku życia. Praktyka pokazuje, że znaczna ich część samodzielnie chodzi do szkoły, niekiedy muszą przechodzić na skrzyżowaniach bez sygnalizacji lub wracać poboczem drogi. Zakup odblasków, dzięki którym dziecko widoczne jest w świetle reflektorów nawet z 250 metrów, sprawia, że część tych wypadków można uniknąć. Z tego też powodu Bogdan Marcinkiewicz, poseł do Parlamentu Europejskiego rozpoczął akcję „Hej Pierwszaku, noś odblaski na plecaku”. Akcja zostanie przeprowadzona na terenie woj. śląskiego wśród uczniów szkół podstawowych. – W odległej przeszłości członek mojej rodziny został potrącony przez samochód. Kierowca pojazdu tłumaczył się, że nie zauważył osoby idącej poboczem drogi. W Polsce mamy wiele miejsc, gdzie wciąż nie ma chodników. Każdy powinien mieć taki odblask zwiększający widoczność. Przypominam, że potrącony, który nie miał odblasku może mieć także problemy z firmą ubezpieczeniową – mówi eurodeputowany Marcinkiewicz. W Polsce ginie rocznie na drogach ok. 6 tys. ludzi, okaleczonych w wypadkach zostaje ok. 70 tys. Prawie 50 proc. to piesi i rowerzyści. O czasie reakcji kierowcy i drodze hamowania pojazdu decyduje widoczność. – Dlatego nasza akcja będzie się toczyć przy współpracy z policją i będzie kierowana nie tylko do pieszych. Chcemy w ten sposób uświadomić wszystkim kierowcom, by zachowali wzmożoną czujność podczas jazdy nocą w miejscach nieoświetlonych zwłaszcza w terenie zabudowanym – kończy Marcinkiewicz.
(pm)