Apteki realizują „ostemplowane” recepty ze zniżką
1505 z 1589 aptek na Śląsku podpisało umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia na 2012 rok. W naszym regionie umów nie podpisały zaledwie cztery apteki.
W powiecie rybnickim pacjenci nie powinni mieć problemów z wykupieniem lekarstw wypisanych na ostemplowanych receptach. – Adnotacja czy pieczątka „Refundacja do decyzji NFZ” nie mają znaczenia dla ważności i dla wartości recepty. Jeżeli pacjent otrzyma więc receptę z taką pieczątką, po prostu idzie do apteki ją zrealizować – podkreśla Jacek Kopocz, rzecznik śląskiego NFZ. Fakt realizacji recept potwierdzają aptekarze. Farmaceuci zrezygnowali z żądania stuprocentowej odpłatności bo uznali, że takiej recepty nikt nie zdecydowałby się wykupić. – Realizujemy więc recepty z pieczątką, ale pacjent otrzymuje lek z mniejszą zniżką – mówią. – Jeżeli lekarz nie zamieści na recepcie informacji, jaka refundacja przysługuje pacjentowi tzn. nie określi poziomów odpłatności leków: B –bezpłatne, R –ryczałt, 30 proc., 50 proc. czy 100 proc., aptekarz choremu wyda lek z wyższą odpłatnością albo w mniejszej ilości – informuje dr Stanisław Piechula wiceprezes Śląskiej Izby Aptekarskiej. Okazuje się, że pieczątki na receptach to nie jedyny problem, z którym muszą się od 1 stycznia borykać farmaceuci. Zgodnie z nowymi zasadami aptekarze muszą też każdemu pacjentowi zaproponować tańsze zamienniki. – Aptekarze nie mogą jednak proponować zamienników spoza listy leków refundowanych, nawet gdyby były one najtańsze. – oznajmia Piechula. Niestety chory nie zrealizuje recepty błędnie wypisanej. W zależności od tego, jaki to będzie błąd. Jeżeli z pomocą będzie mógł przyjść aptekarz, pacjent nie będzie musiał ganiać z powrotem do lekarza.
Ceny leków
Ceny w powiecie rybnickim bywają różne. W aptekach w gminie gaszowice za rutinoscorbin zapłacimy średnio 9,60 zł. polopiryna sto wydatek rzędu 5,20 zł, a za dużą butelkę flegaminy w syropie zapłacimy ok. 11,50 zł. Nieco taniej jest w Lyskach, gdzie punkt apteczny oferuje flegaminę za 8,90 zł, polipirynę s za 4,97 zł i rutinoscorbin za 8,90 zł. W obu gminach uzyskamy także fachową poradę na temat recept i leczenia bez pomocy lekarza. – U nas nie odczuliśmy problemów związanych z wprowadzeniem nowych zasad refundacji leków. Jest to spowodowane tym, że przychodnia lekarska znajduje się za ścianą, dlatego można podejść do lekarza i poprawić ewentualną receptę – mówi Krzysztof Cimienga z apteki w Czernicy. W podobnym tonie wypowiada się także aptekarka z Lysek. – Dużych problemów nie ma, choć zrobiło się małe zamieszanie. Ludzie często pytają o refundację. Lekarz przyjmuje zaraz obok, a kiedy nie jesteśmy pewni co do danego leku, posługujemy się specjalnie przygotowaną ściągą – mówi aptekarka.
(MS), (ska)