Na boisko czekają pięć lat
W nowym budżecie miasta kolejny raz zabrakło pieniędzy na obiekt sportowy.
Mieszkańcy dzielnicy Meksyk skierowali do rady miasta dokumenty, w których żalą się na brak inwestycji w ich miejscu zamieszkania. Chodzi m.in. o miejsce do bezpiecznego uprawiania sportu.
Przewodniczący rady dzielnicy Marian Fojcik ubolewa nad tym, że w tegorocznym budżecie nie znajdą się środki na inwestycje rekreacyjne w Meksyku. – Jesteśmy jedyną dzielnicą bez boiska. Z przykrością stwierdzam, że nie uwzględniono żadnej naszej propozycji. Rozumiem, że radni miasta muszą uwzględnić w budżecie 27 dzielnic dysponując określonymi środkami. W kryzysie tych środków brakuje, więc tym bardziej należy je dzielić sprawiedliwie. Naszą dzielnicę ta sprawiedliwość omija już 12 lat. W zamian otrzymujemy dzikie wysypisko śmieci, degradacje terenów, na których wysypuje się odpady górnicze, nowo wybudowana droga Świerklańska jest niezabezpieczoną dla pieszych prowizorką – pisze dobitnie do radnych Marian Fojcik. W dzielnicy wprawdzie istnieją dwa boiska przy Zespole Szkół Budowlanych, ale ich stan pozostawia wiele do życzenia. – Od 1967 roku nie były modernizowane i obecnie boisko do piłki nożnej to jedno wielkie klepisko. Dzisiejszy stan techniczny odstrasza mieszkańców i zniechęca do aktywnego spędzania wolnego czasu. Wnioski o nowe boisko składaliśmy już pięć lat temu, jak widać bez skutki. Innym miejscem do uprawiania rekreacji jest teren przy tzw. „Lasku” (ul. Chwałowicka). Obecnie znajdują się tam bramki z lat siedemdziesiątych, niebezpieczne dziury i często wysoka trawa, czyli tzw. małe klepisko. Wszędzie mówi się o zdrowym stylu życia, dlaczego więc naszym mieszkańcom uniemożliwia się aktywne spędzanie wolnego czasu w ich dzielnicy? – pyta przewodniczący rady. Kosztowną inwestycją był niedawny remont ul. Świerklańskiej. Miasto w ostatnich latach wyłożyło też sporo pieniędzy na remonty i modernizacje w „budowlance”. Wykonane zostały m.in. termoizolacja szkoły i remont basenu. – Wszystko dla uczniów szkoły. A co z tego mają mieszkańcy dzielnicy, którzy płacą podatki? Mamy nadzieję, że radni poprą pomysł budowy boisk w tzw. Lasku, co opisałem w drugim piśmie skierowanym do rady. Najważniejsze dla nas jest jednak boisko. Wiem, że w tym roku raczej nie ma co na to liczyć, ale żywię nadzieje, że w przyszłym roku radni już wreszcie o nas będą pamiętać – komentuje Fojcik. Warto wspomnieć, że w budżecie miasta na 2012 rok znalazły się zapisy o inwestycjach w dzielnicy, nie ma jednak mowy o kompleksie boisk. W tym roku planowana jest przebudowa odcinka ul. Prostej oraz przystosowanie pomieszczeń w ZSB dla zespołu muzycznego „Przygoda”.
Szymon Kamczyk