Granice powstającej parafii w Jankowicach
Niedawno w Jankowicach stanęła kaplica, a nowy kościół czeka na projekt. Wciąż jednak nie wiadomo, czy obecny kształt nowej parafii się utrzyma.
Według obowiązujących ustaleń parafianami proboszcza Tadeusza Kalisza są mieszkańcy Jankowic–Michałkowic wraz z mieszkańcami Świerklan od ulicy Plebiscytowej, aż do granicy z Jankowicami. Taki zakres nie przypada jednak do gustu niektórym wiernym, którzy do tej pory należeli do parafii pw. św. Anny w Świerklanach. Dlatego też zwrócili się oni do arcybiskupa z prośbą o pozostawienie świerklańskiej parafii w jej dawnym kształcie. Swoją decyzję umotywowali głównie przywiązaniem do dotychczasowego kościoła i posiadaniem grobów bliskich przy świerklańskim cmentarzu. – Od tylu lat należymy do parafii w Świerklanach i nie chcemy, żeby nas przenosili. Oczywiście, nie mamy nic przeciwko budowie nowego kościoła w Jankowicach i będziemy ją wspierać, ale należymy do świerklańskiej parafii i niech tak zostanie – mówiła jedna z mieszkanek Świerklan, która jednak chciała pozostać anonimowa. Niedawno zakończono budowę kaplicy św. Floriana, która stanowi pierwsze miejsce eucharystycznych spotkań nowych parafian. Od początku proboszczowi towarzyszyli zarówno mieszkańcy Świerklan, jak i Jankowic. Wierni dobrowolnie przychodzą pomagać przy budowie. Uroczysta msza inauguracyjna odbyła się tam w pasterkę i zgromadziła wówczas ponad trzystu wiernych. Od kilku miesięcy działa również strona internetowa, na której można śledzić postępy budowy kaplicy, a także ogłoszenia duszpasterskie. Przy okazji Świąt Bożego Narodzenia ruszyła również pierwsza kolęda, z którą ks. Kalisz odwiedzał parafian z obu miejscowości. Budowniczy nowego kościoła, zapytany o nastroje mieszkańców Świerklan, powiedział: – W tym temacie nie będę się wypowiadał. Moim zadaniem jest wykonanie powierzonej mi misji. A jest nią wybudowanie nowego kościoła i stworzenie wspólnoty parafialnej poprzez integrację ludzi – mówi ks. Kalisz.
(an)