W Rybniku sprzedali samochód legendę
W piątek 17 lutego w salonie Chevrolet Fijałkowski w Rybniku odbyło się oficjalne przekazanie samochodu chevrolet camaro. To drugie tego typu auto sprzedane w Polsce.
Chevrolet dopiero co rozpoczął sprzedaż camaro na polskim rynku. Samochody przystosowane są do norm europejskich, a ich produkcja odbywa się w Kanadzie. – Kiedy rozpoczęliśmy sprzedaż tych samochodów, jako jeden z niewielu salonów w Polsce wystąpiliśmy o posiadanie samochodu testowego, aby można było pokazać klientowi, o czym rozmawiamy. Po przejażdżce tym samochodem stwierdziłem, że w końcu mamy produkt, który stanowi kwintesencję samochodu, w porównaniu do innych bardzo poprawnych, ekonomicznych urządzeń służących do przemieszczania się. Sam fakt mocy ośmiocylindrowego, wolnossącego silnika 6,2 l sprawia, że kiedy tym samochodem jedziemy po normalnych miejskich drogach, mamy wrażenie, że jest na biegu jałowym – mówi Grzegorz Melka, dyrektor firmy Fijałkowski. Samochód został wyposażony w system, który przy niepełnej mocy, wyłącza połowę silnika. Pozwala to zoptymalizować zużycie paliwa. Przy normalnej jeździe spalanie wynosi ok. 12 litrów. Egzemplarz sprzedany w Rybniku posiada automatyczną skrzynię biegów. Przyśpiesza do setki w 5,4 sekundy. Posiada 405 KM. Samochód wyposażony jest we wszystkie ważne systemy, jak ASP i kontrolę trakcji. W Europie sprzedawana jest jedna wersja camaro, oznaczona symbolem SS. W USA jest to najlepiej wyposażony model. Cena samochodu to blisko 220 tys. zł. – Urzekło mnie piękno tego samochodu, linia, silnik. To jest po prostu piękny samochód, inaczej bym tego nie określił – mówi szczęśliwy właściciel chevroleta. Rybnicki model będzie jeździł po drogach Radzionkowa.
Szymon Kamczyk