Wielkanocny zajączek powinien się ciepło ubrać!
W Wielki Czwartek na terenie Górnego Śląska a więc i w okolicach Rybnika pojawią się zanikające opady śniegu. Niestety na termometrze zanotujemy zaledwie 4–6 stopni Celsjusza.
Wielki Piątek zdaniem synoptyków Onet.pl przywita nas słońcem. Niebo na Śląsku powinno być bezchmurne. Odczywalna wartości temperaturowa będzie oscylowała w granicach 9 stopni. Wybierając się do kościoła na tradycyjne w Wielką Sobotę poświęcenie potraw, powinniśmy zaopatrzyć się w parasole. Będzie niestety w całym kraju, w tym także w Rybniku, deszczowo. Na termometrze zobaczymy 5–6 stopni. Wielkanoc powinna przywitać nas bezchmurnym niebem. Będzie niestety chłodno. Na termometrach na Śląsku zanotujemy zaledwie 7 stopni. Będzie także wiał intensywny wiatr.
W Lany Poniedziałek pogoda zafunduje nam prawdziwego dyngusa! Należy się niestety spodziewać przelotnych opadów deszczu. Temperatura nieco wyższa – 10 stopni Celsjusza.
„Pogoda niestety sprawiła nam niemiłą niespodziankę. Początkowo synoptycy zapowiadali Wielkanoc pod znakiem intensywnych promieni słonecznych. Niestety czasami zdarzają się tzw. „pogodowe odwroty”, są one spowodowane niespodziewaną cyrkulacją ośrodków niżowych w Europie.
Cóż... jeżeli ktoś nie lubi „mokrej aury”, to zawsze można polecieć w cieplejsze miejsca. Wielkanoc np. w Rzymie to mówiąc w skrócie: słońce na niebie i 19 stopni. Ciepło będzie także w Paryżu tam w granicach 15 stopni Celsjusza. Ja tam jednak zostaje w Polsce, bo ponad ciepłą pogodę wolę... tradycyjne polskie świąteczne potrawy!” dodaje prezenter pogody Adam Giza.