Co z stroną kultura.rybnik.eu?
Wielki projekt trwa – telebim na teatrze wisi od dobrych paru miesięcy, na mieście pojawiły się informatory, w różnych punktach miasta zamontowano ekrany LED, na których prezentowana jest oferta kulturalna Rybnika.
Wielokrotnie pisaliśmy też już o stronie internetowej kultura.rybnik.eu, a raczej o jej braku. Kilka miesięcy temu portal oddany został do testowania, mieszkańcy mogli sprawdzić działanie witryny i podzielić się uwagami. Jak się jednak okazuje – strony nie ma i na razie nie będzie. – Kontrakt został zerwany, czeka nas więc opracowywanie tego projektu na nowo – mówi Adam Fudali, prezydent Rybnika. Włodarzom miasta nie podoba się także sposób wykonania informatorów. – Plakaty z nich zjeżdżają, są albo źle zaprojektowane, albo źle zamontowane. Przyznam szczerze, że w kwestii projektu „Kultura.rybnik.eu” zaczynam nie nadążać – komentuje Fudali. Czy i kiedy doczekamy się głośnej premiery kulturalnej strony – nie wiadomo. Warto tylko nadmienić, że firma montująca informatory jest „córką” firmy, która miała wykonać kulturalny portal. Wygląda więc na to, że doczekamy się tego nieprędko, a szkoda – bo w środowisku rybnickich działaczy kultury ten projekt wywołał spore poruszenie i entuzjazm.
(mark)