W Świerklanach mogło dojść do skażenia
Przez pięć godzin strażacy neutralizowali tony odpadów, które ktoś wyrzucił na leśną drogę w pobliżu ulicy Przemysłowej w Świerklanach.
14 czerwca po godzinie 15.00 natrafiono na osiem tysiąclitrowych pojemników z podejrzaną substancją. Po wstępnym rozpoznaniu przez strażaków okazało się, że pojemniki zawierają odpady poprodukcyjne z filtrów w elektrociepłowni. Substancja ta w połączeniu z wodą wydziela amoniak. Na miejsce wezwano strażaków z Grupy Ratownictwa Chemiczno–Ekologicznego w Katowicach–Piotrowicach. Neutralizowanie niebezpiecznej substancji trwało ponad pięć godzin.
(acz)