Podnosić efektywność i obniżać koszty
Walne zgromadzenie akcjonariuszy EDF Rybnik S.A., 11 lutego 2013 roku powołało na nowego prezesa zarządu EDF Rybnik S.A. Roberta Gałązkę, który pełnił ostatnio funkcję prezesa zarządu Schneider Electric Energy Poland Sp. z o.o. Wcześniej był prezesem wielu innych spółek, m. in. Valeo Autosystemy i Fabryki Opakowań Blaszanych.
Nowy prezes ma doświadczenie w zarządzaniu przedsiębiorstwami w wielu sektorach: elektronicznym, energetycznym i samochodowym. Ukończył Wydział Elektroniczny na Politechnice Warszawskiej.
Marek Pietras: – Jak to się stało, że został pan prezesem EDF Rybnik?
Robert Gałązka: – Od początku mojej pracy zawodowej byłem związany z sektorami produkcyjnymi; samochodowym, elektronicznym i energetycznym. W trakcie mojej kariery zawodowej kierowałem dużymi firmami, takimi jak Schneider Electric czy Valeo. Myślę, że w związku z tymi wcześniejszymi doświadczeniami postanowił mi zaufać również EDF, powierzając kierowanie największym zakładem grupy w Polsce.
Sytuacja, przynajmniej ta kreowana przez media, nie jest prosta. Nie miał pan wątpliwości, czy warto obejmować to stanowisko? Jaka przyszłość jest przed EDF Rybnik?
Faktycznie, sytuacja polskiego sektora energetycznego prognozowana na rok 2013 nie jest prosta. Na taki stan rzeczy nakładają się wzrosty cen paliw (w naszym przypadku węgla kamiennego oraz biomasy) oraz spadek cen energii elektrycznej. Natomiast nasza firma zawsze starała się dostosowywać do wymogów rynku, właśnie poprzez różnego rodzaju inwestycje podnoszące efektywność i obniżające koszty produkcji. Takie też są plany na najbliższą przyszłość.
Jakie pan ma zadanie, czym ma pan się zajmować w EDF Rybnik?
Zostałem powołany na stanowisko prezesa zarządu, sprawuję także funkcjonalnie obowiązki dyrektora generalnego. Najogólniej rzecz ująwszy moim zadaniem jest kierowanie całym zakładem.
Wielu polityków, tych z regionu, ale również z Warszawy, próbuje lobbować za inwestycją EDF. Co musi się stać, aby właściciele EDF zdecydowali o powrocie do wstrzymanej inwestycji?
EDF przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie w grudniu zeszłego roku. Nic się od tej pory nie zmieniło.
Co dalej z Fundacją Elektrowni Rybnik? Czy jej istnienie jest zagrożone?
Istnienie Fundacji Elektrowni Rybnik w chwili obecnej nie jest w żaden sposób zagrożone. Na rok obecny został przyjęty plan działań, który jest sukcesywnie realizowany. Fundacja od zawsze stara się dopasować do zmieniającego się rynku poprzez dostosowywanie oferowanych usług do zapotrzebowania na nie. Za nami już dwie duże imprezy, czyli finał Pojedynku na Słowa oraz Ogólnopolski Festiwal Piosenki Artystycznej, w planach kolejne. Z sukcesem funkcjonują także liczne koła zainteresowań, kursy, czy też kompleks rehabilitacyjny.
Pracownicy elektrowni, z którymi mieliśmy okazję rozmawiać, mówią, że jest pan bardzo „otwartą” osobą, nawiązuje pan pośredni kontakt z każdym pracownikiem. Jaki jest pana pomysł na dobre i skuteczne zarządzanie ludźmi?
Jednym z najważniejszych według mnie czynników, które mogą wpłynąć na dobre zarządzanie jest przynależność do zespołu, odpowiedzialność za przyszłość organizacji i współpracowników. Ważna w pracy zespołowej jest także lojalność i odpowiednie motywowanie pracowników. Dołączyłem do jednego z najlepszych zespołów w polskiej energetyce. Przy jego wsparciu jesteśmy w stanie zapewnić dalszy rozwój rybnickiej elektrowni.
Dziękuję za rozmowę