Pierwsza Komunia Święta w dzielnicy
Dzielnica – Pierwsze Komunie Święte w parafiach
Minionej niedzieli, 12 maja, kilkudziesięciu młodych parafian z dzielnicy Maroko-Nowiny pierwszy raz w swym życiu przyjęło Komunię Świętą. Było to niewątpliwie ważne przeżycie dla samych bohaterów, ich rodzin – jak i parafii.
Trzy msze w jeden dzień – niedziela, 12 maja, stała pod znakiem pierwszokomunijnych przeżyć młodych parafian z dzielnicy Maroko-Nowiny. Dla jednej z parafii była to zresztą pierwsza (!) Pierwsza Komunia Święta.
Pamiętajcie o testamencie Jezusa
Na wszystkich mszach głównymi bohaterami byli oczywiście najmłodsi. Do nich też głównie kierowane było Słowo Boże. – Pamiętajcie o testamencie Jezusa, Jego Ciele i Krwi, które my otrzymaliśmy pod postaciami chleba i wina. Testament spisują osoby, które mają wiele do przekazania – duży majątek. A Pan Jezus dał nam „tylko” siebie. Dał całego siebie, całym ciałem – mówił ks. proboszcz Andrzej Marek do zgromadzonych maluchów w parafii pw. św. Jadwigi Śląskiej.
Ksiądz Marek Bernacki, z parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej, skupił się na zachowaniu Jezusa w sercu i świadczeniu o nim. – Jezusa nie można schować, odłożyć gdzieś na półkę – mówił proboszcz. Przytoczył też najmłodszym poruszającą historię Agatki, która otrzymawszy piękny krzyżyk na łańcuszku w dzień swej pierwszej Komunii, zgubiła go i była bardzo załamana. Odnalazł go ksiądz, którego rodzice Agatki wezwali, by pomógł córce. – Pana Jezusa trzeba zawsze nosić w sercu i trzeba go pokazywać – mówił.
Obaj kapłani zwrócili się także do rodziców. – Rodzice, którzy nie możecie dzisiaj z jakichś względów przyjąć Komunii ze swoim dzieckiem, poproście Boga o pomoc. Powiedzcie mu, że tęsknicie, że chcielibyście znów móc przystąpić do Komunii, a zobaczycie, że Jezus znajdzie drogę. Bóg zawsze znajduje drogę – mówi ks. Marek.
Czynny udział
Bohaterowie uroczystości mieli też w obu parafiach czynny udział w uroczystościach. Czytali wezwania modlitwy wiernych, w MBC jeden z chłopców przystępujących do Komunii zaśpiewał psalm podczas liturgii słowa. Pojawiały się słowa podziękowania i prośby o modlitwę – tak ze strony rodziców, jak samych dzieci.
Poruszeni i wzruszeni byli także rodzice i bliscy dzieci komuninych. Oni także udzielali się podczas uroczystości. Ciekawym zabiegiem była procesja z darami w parafii pw. św. Jadwigi, gdzie dzieci prócz chleba i wina przyniosły także inne ważne elementy – ogień w postaci świecy oraz... zeszyt, owoc ich pracy w szkole.
Parafia MBC pierwszy raz w swej historii przeżywała Pierwszą Komunię. Ten historyczny moment zebrał wiernych, którzy wypełnili kaplicę do granic możliwości. – Warunki mamy takie, jakie mamy. Jednak w naszym wypadku, drogie dzieci, macie okazję już dzisiaj przyjąć Komunię pod dwoma postaciami, chleba i wina, a to nie zdarza się często podczas takich uroczystości – zwrócił się do dwudziestki młodych ludzi ks. Bernacki.
(mark)