We wsi wiedzą, jak realizować ciekawe pomysły
BEŁK. Mieszkańcy mają we wsi nowe miejsce do wypoczynku i rekreacji. Dzięki własnej inicjatywie i pracy.
Od sierpnia bełkowianie mogą cieszyć się kolejnym miejscem, w którym spędzać będą mogli wolny czas. Teren rekreacyjno-wypoczynkowy powstał wokół ośrodka zdrowia, obok parkingu od strony wejścia do „Sołtysówki”. A wszystko dzięki nowej inicjatywie społecznej. Ktoś zapyta - cóż w tym takiego niezwykłego, przecież w każdym mieście, dzielnicy czy wsi miejsca wypoczynku i rekreacji to dzisiaj norma? Otóż nie.
Pomysł mieszkańców
Bełkowianie mają się czym pochwalić. – W Bełku to nie urzędnicy z gminy zdecydowali o tym, żeby ten teren zaadaptować na cele rekreacyjne. Pomysł powstał wśród samych mieszkańców sołectwa, którzy w październiku 2012 roku zwrócili się do Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Bełk o pomoc przy zdobyciu środków na ten cel, a później przy załatwieniu wszelkich formalności w realizacji zadania – wyjaśnia Jolanta Szejka, sołtys wsi. Stowarzyszenie napisało projekt i wystąpiło ze stosownym wnioskiem do magistratu o dotację. Urząd udzielił finansowego wsparcia, a członkowie stowarzyszenia wraz z mieszkańcami zabrali się do pracy. Zakupiono i zamontowano stół betonowy do tenisa stołowego, ławki betonowe oraz kosz na śmieci. Kupiono też kostkę brukową i obrzeża chodnikowe, które ułożono przy stole oraz koszu. Dzięki ogromowi wykonanej pracy mieszkańcy mogą już korzystać z terenu grając np. na świeżym powietrzu w tenisa stołowego. I bynajmniej nie jest tak, że wszystko sfinansował magistrat. Ze swojej strony mieszkańcy również wnieśli wkład, zarówno finansowy jak i niefinansowy. Pierwszy to kwota 500 zł. Jeśli natomiast chodzi o wkład niefinansowy dotuczył on głównie „robocizny” czyli pracy społecznej, którą wyceniono na 1665 zł. Tę przy budowie nowego miejsca wypoczynkowo-rekreacyjnego wykonali: Jędrzej Teper, Henryk Marcisz, Czesław Szejka, Marek Tryzna, Marcin Roczniak, Jolanta Szejka, Bolesław Spendel, Leszek Szejka, Michał Stokłosa, Marcin Ptak, Paweł Zgoll i Michał Janiszewski. Pracowały nawet całe rodziny. – Najmłodszym społecznikiem był niespełna 4-letni Barek Stokłosa, który przy okazji wykonywanych prac doskonale się bawił – relacjonuje Leszek Szejka ze Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Bełk. Sierpniowa inicjatywa nie jest pierwszą na terenie wsi. Zaczęło się rok temu, od zainstalowania monitoringu na „Słonecznym Placu”, aby zapewnić bezpieczeństwo osób przebywających na jego terenie. O pomoc do stowarzyszenia w założeniu kamer zwróciła się grupa mieszkańców.
Gmina pomaga
– W tym roku natomiast są jeszcze realizowane dwie następne inwestycje w ramach inicjatywy lokalnej. Zakończone zostało już wykonanie systemu alarmowego w budynkach gospodarczych przy boisku sportowym, a w trakcie realizacji jest budowa systemu nawadniającego boiska sportowego na stadionie w Bełku – informuje Leszek Szejka. Inicjatywa lokalna to „instrument”, który ma to do siebie, że wymaga ścisłej współpracy pomiędzy samorządem a mieszkańcami. I w przypadku bełkowian taka właśnie współpraca działa idealnie, a wręcz modelowo. Przy wszystkich realizowanych zadaniach otrzymują pomoc ze strony czerwioneckiego urzędu, który nie tylko udziela pomocy finansowej, ale za pośrednictwem swych jednostek organizacyjnych Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej, Zarządu Dróg i Służb Komunalnych czy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji pomaga w załatwieniu wielu spraw organizacyjnych oraz formalnych, bez których realizacja zadań byłaby niemożliwa. – Wiele zależy od nas samych. Nie musimy czekać, aż ktoś coś dla nas lub za nas zrobi, czy próbować rozwiązać nasze problemy przez gazety, radio czy telewizję. Przecież w wielu przypadkach sami potrafimy zmienić swoje otoczenie. Wystarczy się samemu zaangażować, a nie tylko wymagać od innych i krytykować – podkreślają bełkowianie, biorący udział w inicjatywach lokalnych na terenie wsi. Oczywiście nie sposób w tym wszystkim pominąć roli jaką w każdej z inicjatyw lokalnych odgrywa Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi Bełk oraz sołtys Jolanta Szejka. Ta organizacja wzięła bowiem na swoje barki wszelkie sprawy związane z realizacją zadań w formie inicjatywy lokalnej od strony formalnej oraz organizacyjnej.
(MS)
Inicjatywa lokalna to nowa forma realizacji zadań publicznych przez administrację samorządową we współpracy z mieszkańcami wprowadzona do ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie w 2010 roku. Jeśli społeczność dostrzega potrzebę zrealizowania określonej inwestycji lub działania, może w tej sprawie wystąpić ze stosownym wnioskiem do organu wykonawczego jednostki samorządu terytorialnego. Na terenie Czerwionki-Leszczyn zasady funkcjonowania projektów realizowanych w ramach inicjatywy lokalnej określiła rada miejska, a nabór wniosków raz w roku ogłasza burmistrz.