Prokuratura śledzi karuzelę podatkową
LYSKI. Od końca października dokumenty urzędu gminy sprawdzają kontrolne instytucje, m.in. Centralne Biuro Antykorupcyjne, Urząd Kontroli Skarbowej oraz prokuratura. Sprawa dotyczy karuzeli podatkowej.
Agenci CBA pojawili się w urzędzie ponad miesiąc temu. – W sprawie, o którą pan pyta CBA prowadzi postępowanie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. Jedynie prokuratura, jako gospodarz postępowania, może przekazać więcej informacji – poinformował naszego dziennikarza Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA, z odpowiednią sygnaturą odsyłając do gliwickiej prokuratury. Tam po krótkim sprawdzeniu sprawy przez rzecznika dowiedzieliśmy się, że postępowanie dotyczy wyłudzenia podatków. – Sprawa dotyczy karuzeli podatkowej – stwierdza Michał Szułczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, zaznaczając, że postępowanie nie dotyczy osób funkcyjnych w Lyskach. – Karuzela podatkowa to puste faktury, brak towaru i wymuszenia podatkowe. Jak udało nam się dowiedzieć, lysecki urząd gminy odwiedzili także przedstawiciele Urzędu Kontroli Skarbowej, jednak do tej pory nie otrzymaliśmy odpowiedzi na pytania dotyczącej tej sprawy, skierowane do urzędu w Lyskach.
Podejrzane firmy
Śledztwo jest w toku, dlatego ciężko uzyskać szczegółowe informacje. Kierownictwo urzędu, na czele z wójtem o kontroli mówi otwarcie. Wójt Grzegorz Gryt o działaniach śledczych poinformował radnych na sesji 14 listopada, zaznaczając, że sprawa jest w toku. – Na razie nie chcę mówić o szczegółach – uciął w rozmowie z Tygodnikiem, zaznaczając, że będzie informować o wynikach śledztwa, jeśli instytucje kontrolne zakończą swoje postępowanie. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że sprawa dotyczy firm, które były wykonawcami prac zlecanych w wyniku przetargów przez gminę Lyski. Prawdopodobnie jedna lub niektóre z nich były częścią karuzeli podatkowej, którą wypatrzyli śledczy, więc teraz muszą sprawdzić powiązania finansowe urzędu z podejrzanymi firmami. Inspektorzy podczas pierwszego spotkania zabrali z urzędu dokumentację, której część została już zwrócona. Niektóre dokumenty są jeszcze przedmiotem śledztwa.
Moda na karuzele
Czym jest w takim razie karuzela podatkowa? Krótko mówiąc to przestępstwa polegające na wyłudzaniu od państwa zwrotu podatku VAT na podstawie fikcyjnych faktur, tzn. wystawionych na towary i usługi, które nie istnieją. Zazwyczaj tego typu wyrafinowanymi przestępstwami zajmują się zorganizowane grupy. Najczęściej podstawą działania takich „karuzel” są tzw. słupy, czyli firmy, które mają za zadanie dokonać szeregu transakcji i ulec likwidacji. W ten sposób wielokrotnie kupowany i sprzedawany jest ten sam towar. W ostatnim czasie UKS wraz z CBA i organami ścigania na terenie całego kraju odnotowały wiele sukcesów w zwalczaniu tego procederu, ale też niestety takie przestępstwa popełniane są coraz częściej, a podmioty w nich powiązane często pochodzą z różnych krajów, co utrudnia działania śledczych. W 2011 roku głośna była sprawa ujawniona przez Urząd Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy, w której nielegalne zyski takiej karuzeli podatkowej wyniosły dziesiątki milionów złotych.
(ska)