Jest nas coraz mniej
Rybnik w liczbach: rośnie ilość zgonów. Urodzenia i małżeństwa w dół.
Dane Urzędu Stanu Cywilnego z ostatnich pięciu lat wskazują na regularny spadek liczby urodzeń oraz zawartych małżeństw. Wzrasta niestety ilość zgonów. To powoduje, że liczba mieszkańców Rybnika regularnie się zmniejsza.
140 tysięcy? Już dawno nie...
Według danych statystycznych, w 2009 roku liczba mieszkańców Rybnika zameldowanych na pobyt stały i czasowy wynosiła 140 282 osoby. Rok później spadła do 139 542. W roku 2011 statystycznych mieszkańców było już tylko 138 988, zaś stan na 31 grudnia 2012 dał liczbę 138 731. Wszystko wskazuje na to, że trend spadkowy nadal zostanie utrzymany. Na dzień 30 listopada bieżącego roku ilość mieszkańców Rybnika wynosiła zaledwie 134 720. Jednak jak zaznacza Andrzej Mizioch, kierownik Referatu Ewidencji Ludności, liczba ta nie obejmuje pobytów czasowych. Dokładne dane będą znane dopiero w styczniu. Fakty są jednak takie, że społeczność rybniczan kurczy się. I to w szybkim tempie.
Bo ludzie umierają, a dzieci mało...
Od dnia 1 stycznia 2008 roku do 18 grudnia roku 2013 w rybnickim urzędzie stanu cywilnego sporządzono 10 339 aktów urodzeń oraz 8 660 aktów zgonu. Te liczby nie do końca odzwierciedlają jednak faktyczny stan. Dlaczego? Otóż na przykład, patrząc na bieżący rok (stan na 18 grudnia) trzeba dodać, że 118 aktów wydano dla urodzeń, które miały miejsce za granicą. Analogiczna liczba dla zgonów wynosi w tym wypadku 15. Warto też zaznaczyć, że od 1 stycznia do 18 grudnia 2013 urodziło się 1493 rybniczan, zaś zmarło 1497. Analizując te statystyki można stwierdzić, z małymi wyjątkami, że każdego roku umiera coraz więcej mieszkańców Rybnika, a rodzi się ich coraz mniej. Tutaj jeszcze kilka ciekawostek: okazuje się, że w Rybniku rodzi się trochę więcej chłopców, bo 51 procent. Wśród imion nadawanym dzieciom niezmiennie od kilku lat królują Jakuby i Julie. Popularne są również: Szymon, Bartosz oraz Lena i Maja.
Za mało ślubów, za dużo rozwodów... i pojazdów
W całym 2009 roku w rybnickim Urzędzie Stanu Cywilnego zawarto aż 1 174 małżeństwa. Później ta liczba systematycznie spadała i za rok 2012 wynosiła 903. W 2013, do dnia 18 grudnia, ślubów było tylko 832. Zmniejszyła się także nieco liczba rozwodów. Było ich bowiem 264 (i 14 separacji), zaś w całym roku 2012 nastąpiło ich 301 (i 23 separacje). Fakty są zatem takie, że rozpada się średnio co trzecie małżeństwo. Podsumowując te statystyczne analizy warto wspomnieć o pewnej ciekawostce. Choć rybniczan jest coraz mniej, to mają coraz więcej samochodów. 31 grudnia 2008 roku na terenie miasta Rybnik było zarejestrowanych 73 125 pojazdów. Cztery lata później prawie 90 tysięcy...
(kp)