Kobieta: Butiki są zawsze w modzie
Wydawało się, że era małych, przytulnych sklepów z modą odeszła do lamusa, gdy do Rybnika wkroczyły centra handlowe. Duże, sieciowe marki, konkurencyjne ceny i boom, który zapanował na początku otwarcia wielkich marketów mógł skłonić do myślenia, że odzieżowe sklepy znikną z naszych ulic, a ubrania kupowali będziemy tylko w centrach handlowych. Nic bardziej mylnego.
Butiki, a przynajmniej Donaro Butique na ulicy Wyzwolenia 41 w Rybniku, ma się bardzo dobrze. – Stawiamy przede wszystkim na jakość. Ubrania z butików są nieporównywalnie lepsze od tych, kupowanych w sieciowych sklepach. Z prostego względu – są jedyne w swoim rodzaju. Kupując w sklepie sieciowym możemy mieć pewność, że przed nami tę sukienkę czy żakiet lub torebkę kupiły dziesiątki klientek. Nasz butik oferuje limitowane ilości produktów – mówi Monika Dąbrowska, właścicielka butiku.
Polska jakość ponad wszystko
Chyba każdy był na takim weselu, gdzie dwie pechowe panie ubrały się w te same kreacje, a przynajmniej bardzo zbliżone. Jeśli więc chcecie uniknąć podobnych wpadek, warto zajrzeć do Donaro. – Współpracujemy z firmą z centralnej Polski, która swoje produkty sprzedaje tylko u nas i nigdzie więcej w okolicy. To daje nam pewność, że nasz produkt jest oryginalny. Do tego – liczy się jakość. Polska jakość – mówi Monika Dąbrowska. W sklepie nie znajdziemy metki z napisem „Made In China”. Butikowa moda to przede wszystkim oryginalność i pewność wykonania. – W momencie otwarcia tych dużych centrów handlowych faktycznie zapanował boom na metki znanych marek. Dzisiaj jednak ta moda umiera, a rynek weryfikuje, że liczy się solidność i oryginalność. Mamy stałe klientki, które zaglądają bardzo często, w poszukiwaniu czegoś, czego nie mogą znaleźć gdzie indziej – to właśnie zaleta małych sklepów – mówi Ewelina Smyczek, pracownica Donaro. Jak wskazuje, nie każdy klient wejdzie do sklepów w centrum handlowym, ponieważ mierzą one w różnych klientów – są sieci młodzieżowe, są sieci stawiające na dojrzałych klientów. – My mamy tutaj zawsze coś dla każdego – mówi Monika Dąbrowska, wskazując na jedną z sukienek. – Tę sukienkę kupiła klientka w wieku ok. 19 lat a kilka dni temu moja, o kilkadziesiąt lat starsza koleżanka. Obie wyglądały w nich olśniewająco – dodaje.
Własna, klasyczna linia
Monika Dąbrowska jest miłośniczką klasyki. – Mamy w mieście wiele sklepów butikowych. Jednak prezentowane w nich kolekcje zupełnie do mnie nie przemawiają. Nie jestem osobą, która rzuca się na ciuchy, które mają ogromne nadruki Dolce&Gabbana. To też próbuję wprowadzać w naszym sklepie – stawiamy na klasykę, na elegancję, a z drugiej strony są to ubrania, które z powodzeniem sprawdzą się na imprezach czy prywatkach – mówi. I okazuje się, że takie podejście jest strzałem w dziesiątkę. Rynek weryfikuje wszystko, a podczas naszej krótkiej rozmowy butik odwiedza kilka klientek. Torebka, czapka, żakiet – jest wszystko, a już niedługo będzie więcej.
Donaro to nie tylko butik, ale również pracownia krawiecka. – Od pewnego czasu pracujemy nad naszą, oryginalną kolekcją. Kilka rzeczy już można znaleźć w sklepie, jednak myślę, że z czasem zaoferujemy klientom dużo więcej – mówi właścicielka firmy Donaro.
Własna linia ubrań to marzenie każdej krawcowej, a butik Donaro jest świetnym przykładem tego, jak marzenia przekuwa się w rzeczywistość. – Nie możemy narzekać na brak klientów, jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, co mamy na sklepie, ponieważ jesteśmy pewni, że sprzedajemy klientom produkt o świetnej jakości, ale także świetnej cenie – mówi Monika Dąbrowska.
Nie jest bowiem tak, że butiki są wciąż sklepami elitarnymi, z niebotycznymi cenami. Donaro Butique okazuje się świetnym przykładem sklepu, w którym znajdziemy nie tylko coś dla każdego, ale także na każdą kieszeń.
(mark)
Donaro Butique
ul.Wyzwolenia 41, 44-200 Rybnik, 513 192 000
www.donaro.pl
Wszelkie nowości można obejrzeć na fanpage’u butiku pod adresem facebook.com/Donaro-Butique