Wygrana na zakończenie ligi. Czas na puchar Polski
KOSZYKÓWKA – Basket Liga Kobiet
Meczem z Rivierą Gdynia koszykarki Basket ROW Rybnik zakończyły sezon 2013/14. Rybniczanki siódmą pozycję w lidze wywalczyły już kilka tygodni temu. Ostatnie spotkania służyły trenerowi Kazimierzowi Mikołajcowi głównie do przeglądu kadr. W końcówce sezonu na parkiecie często występowały zawodniczki, które w regularnym sezonie spędzały na nim niewiele minut. Podobnie było w meczu z Gdynią.
Ten rozpoczął się od dobrej gry gdynianek, który wyszły na prowadzenie 6:3. Rybniczanki szybko jednak odrobiły straty i w połowie inauguracyjnej kwarty prowadziły już 15:8. Głównie dzięki skutecznej grze Walker, która w pięć minut uzbierała 10 oczek. Jej koleżanki były równie skuteczne. Nie dziwi więc, że po 10 minutach miejscowe wygrywały 28:15. Drugą kwartę dużo lepiej rozegrały przyjezdne. Rybniczanki nie były już tak skuteczne. To spowodowało, że Riviera odrobiła część strat i obie ekipy na przerwę schodziły przy prowadzeniu Basket ROW 43:37.
Po zmianie stron na parkiet wyszła podstawowa piątka Basket ROW z dwiema Amerykankami. To jednak nie przełożyło się na wynik. W połowie trzeciej kwarty przyjezdne traciły do rybniczanek już tylko jeden punkt. Wtedy o czas poprosił Mikołajec. Po nim nadal skuteczniejsze były gdynianki, które odzyskały prowadzenie. Ale tylko na chwilę. Przed decydującymi dziesięcioma minutami Basket wygrywał 54:52. Ostatnie kwarta rozpoczęła się od serii punktów miejscowych i ich prowadzenia 61:52. Gdynianki ambitnie próbowały odrobić stratę do Basketu ROW, ale ostatecznie musiały pogodzić się z porażką. Rybniczanki wygrały 71:64 i przypieczętowały 7. miejsce w lidze.
Teraz przed rybnickim zespołem jeszcze walka o puchar Polski w Final Four. 7 marca Basket ROW zagra w półfinale z Wisłą Kraków, w drugiej parze będą rywalizować CCC Polkowice i Wilki Morskie Szczecin. Finałowy turniej PP będzie rozgrywany w Koninie.
Marek Pietras
Basket ROW Rybnik – Riviera Gdynia 71:64 (28:15, 15:22, 11:15, 17;12)
ROW: Agata Nowacka 17, Markel Walker 16, Martyna Stelmach 13, Aldona Morawiec 7, Joanna Kędzia 5, Joanna Łabuz 5, Anna Kuncewicz 4, Justyna Zielonka 2, Rebecca Harris 2, Agnieszka Kułaga 0.
Riviera: Danielle Wilson 22, Małgorzata Misiuk 12, Natalia Małaszewska 11, Krystyna Macko 8, Anna Jakubiuk 6, Joanna Szymczak-Górzyńska 3, Emilie Johnson 2, Adriana Kukiełko 0, Marianna Duszkiewicz 0.
Po meczu powiedzieli: Kazimierz Mikołajec, trener Basket ROW
Graliśmy u siebie i bardzo chcieliśmy to spotkanie wygrać. Głównie dla kibiców. W tym roku bilans meczów na własnym parkiecie mamy niekorzystny, więc zależało nam, aby trochę te statystyki poprawić i dać radość fanom. Dziękuje dziewczynom za koncentrację, bo nie jest łatwo grać w sytuacji kiedy wynik, dla układu tabeli, nie ma już znaczenia. Udało nam się zrealizować cele, jakie postawiliśmy sobie po rundzie zasadniczej. Zajęliśmy 7. miejsce w lidze i awansowaliśmy do Final Four PP. O naszej wygranej dzisiaj zadecydowały kontrataki, które przeprowadziliśmy w ważnych momentach spotkania. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie władze ligi zmienią regulamin i faza play off będzie wyglądać inaczej niż w obecnych rozgrywkach. Ten, który obowiązuje obecnie sprawił, że kilka drużyn w ostatnich tygodniach nie miała już o co grać. Chciałem również podziękować kibicom za wsparcie w całym sezonie.
Po meczu powiedzieli: Aldona Morawiec, zawodniczka Basket ROW
Mecze z Gdynią, w tym sezonie, zawsze kończyły się dobrze dla nas. Nawet gdy spotkania były wyrównane, to w końcówkach miałyśmy więcej szczęścia i rozstrzygałyśmy rywalizację na naszą korzyść. Jeżeli chodzi o cały sezon, to nie możemy być z niego do końca zadowoleni. Chcieliśmy awansować do czołowej szóstki, a to się nie udało. Co prawda nasza drużyna była najlepsza w grupie spadkowej, ale końcowe 7. miejsce w lidze nie daje nam satysfakcji. Można powiedzieć, że wykonałyśmy plan minimum.
1. Basket ROW Rybnik 24 36 1587:1639
2. Riviera Gdynia 24 32 1489:1608
3. Widzew Łódź 24 30 1476:1689
4. MKS MOS Konin 24 26 1274:1855