Burmistrz: nie ma obaw o autobusy
CZERWIONKA-LESZCZYNY. Do urzędu miasta wpłynęło pismo marszałka, informujące o wycofaniu się z finansowania linii 194 na terenie Czerwionki-Leszczyn.
– Nie ma żadnego niebezpieczeństwa, jeśli chodzi o organizację transportu linią 194 – zapewnia Wiesław Janiszewski, burmistrz Czerwionki-Leszczyn. Gmina i miasto Czerwionka-Leszczyny należy do Międzygminnego Związku Komunikacyjnego w Jastrzębiu Zdroju, a linia 194 obsługiwana jest przez KZK GOP. Jeszcze dwa lata wstecz gmina realizowała tę linię poprzez umowę między MZK i KZK GOP. Od dwóch lat finansowanie tej linii następowało przez marszałka województwa. Przed ostatnią sesją rady miasta do urzędu wpłynęło pismo, które podpisał wicemarszałek. Czytamy w nim, że marszałek od 2015 roku wycofuje się z tej formy organizacji komunikacji. – Marszałek wprowadził zamęt prawny, ale nie finansowy. Nie ma żadnego zagrożenia w organizacji komunikacji – wyjaśnia burmistrz.
Autobus będzie jeździć
Pismo marszałka budzi zainteresowanie głównie ze względu na sformułowanie zdań. Mówi bowiem o wypowiedzeniu porozumienia na linię autobusową 194. Porozumienie polegało jednak na przekazywaniu do KZK GOP środków na obsługę tej linii, a nie samej jej organizacji. Teraz gmina musi znaleźć inny sposób finansowania linii, bo w ocenie burmistrza nikt nie zamierza jej likwidować. Obowiązkiem prawnym gminy jest zapewnienie mieszkańcom komunikacji publicznej. Aby zaoszczędzić, gminy łączą się i tworzą międzygminne związki odpowiedzialne za komunikację. Gmina Czerwionka-Leszczyny z uwagi na położenie, korzysta z usług zarówno KZK GOP, jak i MZK z Jastrzębia Zdroju.
Linia międzygminna
Linia 194 kosztuje gminę 1, 574 mln zł, a wszystkie linie obsługiwane przez MZK to koszt 2,34 mln zł. – Gmina musi realizować komunikację przez dwa podmioty, bo nie może należeć do dwóch związków międzygminnych. Linia 194 przebiega przez naszą gminę, a później przez Knurów, który należy już do KZK GOP. Na obsługę linii mamy zabezpieczone środki finansowe, tylko musimy znaleźć inny sposób ich przekazywania. Komunikacja na tej linii się odbywa i w roku 2015 będzie się również odbywała. Na pewno organizatorem tej linii w dalszym ciągu będzie KZK GOP, bo linia nie przebiega tylko przez naszą gminę i korzystają z niej przede wszystkim uczniowie i studenci. Nie ma żadnego zagrożenia dla tej linii i trzeba jednoznacznie zdementować pojawiąjące się plotki – podkreśla burmistrz Janiszewski.
Szymon Kamczyk