Sławomir Szary: jesteśmy tak dobrzy, jak nasza sytuacja w tabeli
3 pytania do … – Sławomir Szary, piłkarza Energetyka ROW
Marek Pietras: Ograliście lidera. Mało kto spodziewał się takiego rozstrzygnięcia.
Sławomir Szary: Tonowałbym nastroje. Bo nadal nie opuściliśmy przedostatniego miejsca w tabeli. Na razie jesteśmy tak dobrzy, jak nasza sytuacja w tabeli. Więc spokojnie podchodźmy do tej wygranej.
Chyba jednak lepiej wygrywać z liderem, mimo trudnej sytuacji w tabeli, niż przegrać?
Zdecydowanie tak, natomiast te zwycięstwo o niczym nie decyduje. To tylko dobry punkt wyjściowy przed finałem ligi. Bo jak się okazuje, to ta ostatnia prosta będzie decydująca. Były już w tym sezonie takie sytuacje, że po dobrych, wygranych meczach przestawaliśmy punktować. Teraz nie może nam się coś takiego przytrafić.
Ta ostatnia prosta, to pięć spotkań. Każde będzie ważne.
Dlatego nie możemy się zadawalać punktami, wywalczonymi w ostatnich spotkaniach. Jeżeli zdarzy nam się przestój, mecze przegrane – to wygrana w Łęcznej, czy z Bełchatowem nie będą miały znaczenia. Meczów jest już bardzo mało i każde potknięcie będzie jak gwóźdź do trumny. Dlatego tonujmy nastroje, miejmy chłodne głowy.