Nieobiektywnie: Plaża SUPER Open
Komentarz Marka Pietrasa – Redaktora naczelnego Tygodnika Rybnickiego.
Okazało się, że kąpielisko „Ruda” to już nie tylko bardzo nowoczesny ośrodek dla plażowiczów, ale również miejsce, gdzie można przeprowadzić profesjonalny turniej w siatkówce plażowej. Mając takiego mieszkańca jak Mariusz Prudel, trudno dziwić się, że właśnie ta dyscyplina sportu, przez cztery dni rządziła w mieście. Patrząc na oprawę całej imprezy, trzeba nisko pokłonić się organizatorom, którzy pokazali na czym polega profesjonalizm. Mam nadzieję, podobnie jak Lech Kowalski, rybnicki trener siatkówki i prekursor „plażówki” w Polsce, że ta impreza na stałe zagości w Rybniku. Chciałbym tylko, żeby została rozszerzona o jeden punkt. Przed lub po zmaganiach zawodowców, można by rozegrać Mistrzostwa Rybnika Młodzieży, które poprzedzałby cykl turniejów eliminacyjnych. Myślę, że możliwość zagrania na turnieju o takiej oprawie jak Plaża Open, byłaby wystarczających haczykiem dla młodych rybniczan, aby ci porzucili Play Station na rzecz siatkówki plażowej. I wtedy cała akcja promocyjna, jaka wiąże się z Plażą Open, zostałaby spięta w sensowną całość.