Próbują wyłudzać pieniądze
Od kilkunastu dni w skrzynkach pocztowych przedsiębiorców lądują dziwne pisma sugerujące, że ich adresat powinien się wpisać do nowego Centralnego Rejestru Płatników. Opłata za rejestrację to 195 zł.
– Myślałam, że to już się dawno skończyło, a tu właśnie odebraliśmy list, który wygląda jak wezwanie do zapłaty. A nim nie jest. Zastanawiam się tylko co z tym zrobić, gdzie pójść, bo nie chciałabym tego tak zostawiać – pisze do nas jeden z czytelników. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy rybnicka policję. – Jeśli mamy nawet najmniejszą nawet wątpliwość, nie powinniśmy nikomu przelewać naszych pieniędzy – przestrzega nadkomisarz Aleksandra Nowara z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku. – Należy dokładnie przeczytać takie pismo, również to co jest napisane drobnym drukiem. Jeśli jest to jakiegoś rodzaju nakaz, który budzi nasze wątpliwości, można to przynieść do komendy i w ramach możliwości sprawdzimy jego autentyczność. Najłatwiej jednak zadzwonić do instytucji, która miała wydać taki nakaz. Najczęściej jednak takie firmy działają w ten sposób, że taki druk to pewnego rodzaju propozycja, z której ktoś może lub nie musi skorzystać. To balansowanie na granicy prawa. Należy się zastanowić czy wpis do jakiegoś rejestru, jest nam rzeczywiście potrzebny. My stoimy na stanowisku, że należy zachować daleką ostrożność i dwa razy się zastanowić, czy dana usługa, propozycja jest nam rzeczywiście potrzebna. Jeśli przelejemy komuś pieniądze, możemy zostać oszukani i pieniędzy nigdy nie odzyskać. W takim przypadku pozostaje tylko powiadomić nas o oszustwie – dodaje policjantka.