Wątpliwości w ”sprawie Studenta” rozwiane?
Komisja rewizyjna rady miasta Rybnika w ciągu ostatnich dwóch tygodni spotykała się dwukrotnie, aby zbadać sprawę rzekomego wyroku dla pełnomocnika prezydenta Rybnika Wojciecha Studenta. Sprawę na sesji rady miasta poruszył Adam Fudali.
Posiedzenia komisji to skutek sugestii Adama Fudalego na sesji w styczniu, według której Wojciech Student odpowiada za problemy z boiskiem przy kąpielisku Ruda. Były prezydent w swoim pytaniu zasugerował, że to Wojciech Student był projektantem boiska przy Rudzie, a miasto miało tam problemy z odprowadzaniem wody. Według Adama Fudalego prawa została skierowana do sądu i Wojciech Student został obciążony wyrokiem w 40 proc. Fudali skierował do komisji rewizyjnej wniosek w tej sprawie, aby stwierdzić ewentualne nieporozumienia. Na ostatniej sesji Adam Fudali nieco zmienił swoje nastawienie, ale sprawa trafiła już pod obrady.
To miasto wezwało
Na pierwszym zebraniu członkowie komisji wysłuchali głównego zainteresowanego, czyli Wojciecha Studenta. Co ciekawe, ten przedstawił dokumenty, według których został wezwany przez miasto jako świadek w sprawie. – Pan Student został powołany jako świadek przez miasto, do obrony miejskiego stanowiska, przeciwko wykonawcy inwestycji. Jednym słowem miał uwiarygodnić to, że boisko zostało źle wykonane. Pan Student nie miał jednak żadnego związku z wykonawcą – wyjaśnia Łukasz Kłosek, przewodniczący komisji rewizyjnej. Komisja sprawdziła również wskazany przez Adama Fudalego wyrok i nie znalazła w nim nazwiska obecnego pełnomocnika prezydenta.
Niefortunne stwierdzenie
– Spotkaliśmy się również z przewodniczącym rady Adamem Fudalim, który przyznał, że jego wypowiedź była dość niefortunna. Warto dodać, że w uzasadnieniu wyroku odnotowano dużą winę nadzoru inwestorskiego ze strony miasta. Miasto nienależycie nadzorowało inwestycję. Miasto – informuje Łukasz Kłosek. Na dzień składu tego numeru gazety (poniedziałek 16 marca) zaplanowano głosowanie w tej sprawie. Radni zdecydują, czy skarga zostanie uznana za bezzasadną czy nie. – Decyzja pozostaje w rekach radnych, natomiast komisja rewizyjna bada dokumenty i na nich musi bazować. Z nich wynika jednoznacznie, że Wojciech Student nie jest obciążony tą sprawą – podkreśla Kłosek. Po decyzji komisji, odpowiednia uchwała trafi pod głosowanie rady miasta. W przypadku stwierdzenia zasadności skargi, decyzja o konsekwencjach będzie należeć do prezydenta Piotra Kuczery.
Szymon Kamczyk