Rymer rozpoczął od zwycięstwa
Piłka nożna – Klasa okręgowa, gr. III Katowice
W spotkaniu 16. kolejki trzeciej grupy katowickiej klasy okręgowej, Rymer Rybnik pokonał przed własną publicznością Naprzód Zawada 1 do 0. Gola na wagę trzech punktów zdobył dla drużyny trenera Mirosława Szwargi debiutant, Damian Gabrysiak.
Inaugurujący piłkarską wiosnę w klasie okręgowej mecz pomiędzy Rymerem Rybnik i Naprzodem Zawada nie był wielkim widowiskiem. Nierówna murawa, która nie doszła jeszcze do siebie po zimowym okresie powodowała, że na boisku niejednokrotnie rządził przypadek. Pierwsza połowa była dość wyrównana, choć groźniejsze sytuacje stwarzali sobie gospodarze. Zostało to udokumentowane w 30. minucie, kiedy to w sporym zamieszaniu w polu karnym najwięcej zimnej krwi zachował Damian Gabrysiak i u mieścił piłkę w bramce Damiana Pozimskiego. Jak się później okazało, była to akcja całego meczu. Po przerwie do odrabiania strat ruszyli goście i choć kilka razy byli blisko doprowadzenia do remisu, to Przemysław Podpłoński nie dał się zaskoczyć. Ostatecznie spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Rymera. Dzięki zainkasowanym trzem punktom piłkarze trenera Mirosława Szwargi znajdują się na czwartym miejscu w tabeli. Zawada jest dziewiąta.
(kp)
Rymer Rybnik - Naprzód Zawada 1:0
Bramka: Damian Gabrysiak 30.
Rymer: Przemysław Podpłoński - Szymon Jezierski, Marcin Moskal, Dawid Klima, Dawid Juzek (90. Sebastian Pielczyk), Marcin Lukoszek, Grzegorz Brzoska, Mateusz Marcol (63. Jakub Czarnecki), Mateusz Ciepły, Damian Gabrysiak (73. Beniamin Pyszny), Łukasz Brzoska (80. Wojciech Sałek). Rezerwa: Kamil Pragnący, Marek Holona, Arkadiusz Szymura. Trener: Mirosław Szwarga.
Naprzód: Damian Pozimski - Arkadiusz Styczeń, Tomasz Kurzawa, Paweł Sadowski, Dawid Michalak, Marcin Wielgosiński, Szymon Gardawski, Zbigniew Poloczek (62. Jarosław Lach), Łukasz Skrobacz, Konrad Rybak, Tobiasz Wodecki. Rezerwa: Jarosław Tokarczyk, Patryk Ochwat, Rafał Elsner, Michał Elsner, Mateusz Trzaskalik. Trener: Damian Gabryś.
Po meczu powiedzieli:
Mirosław Szwarga, trener Rymera Rybnik
Zawada to bardzo trudny przeciwnik. Jesienią na wyjeździe wygraliśmy 4:0, ale teraz jest to zupełnie inna drużyna, co widać po ich zaangażowaniu i stylu gry. Niezmiernie cieszę się z trzech punktów. Zwycięstwo przyszło w bólach, ale mam nadzieję, że teraz będzie już łatwiej. Praktycznie w każdym sparingu w okresie zimowym traciliśmy bramki, dopiero ostatni zagraliśmy na zero z tyłu. Dziś uczulałem zawodników, by także grali w defensywie na zero. No i dzięki temu, że nie straciliśmy bramki, odnieśliśmy zwycięstwo. Założenia na wiosnę są takie, aby jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie i jak najwięcej korzystać z zawodników grup młodzieżowych.
Damian Gabryś, trener Naprzodu Zawada
Z przebiegu meczu mogę być ogólnie zadowolony, bo chłopcy byli mocno zaangażowani w grę. Nie wykorzystaliśmy niestety kilku sytuacji. Niedobczyce swoją szansę zaś wykorzystały i ta jedna sytuacja zadecydowała o wyniku dzisiejszego spotkania, bo nie udało się nam już odrobić strat. Dobrze by było, gdyby wiosną udało się nam dogonić czołówkę, bo nie mamy wielkiej straty. W naszej kadrze jest wielu młodych zawodników. Drużyna cały czas się zgrywa i widzę, że idzie to w dobrym kierunku.