Rybnik nadal się bawił
Po bardzo udanych Dniach Rybnika, które odbywały się od 12 do 14 czerwca również w ostatni weekend nie brakowało atrakcji dla rybniczan. Swoistym przedłużeniem Dni Miasta były Festiwal Orkiestr Dętych Złota Lira i Piknik Lotniczy w Gotartowicach w ramach Dni Aeroklubu ROW. Podczas festiwalu była okazja do posłuchania znakomitych polskich i zagranicznych orkiestr. Nie zabrakło również formacji tanecznych i mażoretek.
Widowiskowe akrobacje samolotowe i szybowcowe z udziałem mistrzów lotniczych (m.in. Grupa Żelazny), pokazy samolotów zabytkowych, rekonstrukcje walk powietrznych, loty widokowe – to tylko niektóre z atrakcji, które przygotowali organizatorzy Pikniku lotniczego. Fanów podniebnych akrobacji nie odstraszyła nawet nienajlepsza pogoda. – Impreza była znakomicie przygotowana. Do tej pory lubiłem Czechów za piwo, ale pokaz ich grupy rekonstrukcyjnej Pterodactyl Flight był rewelacyjny. Nie wspomnę już o Arturze Kielaku czy Grupie Żelazny i Firebirds. Jestem pilotem szybowcowym, myślałem że trochę się na tym znam, ale to co chłopaki robią, to trudne do wyobrażenia i budzi to mój ogromny podziw i szacunek – mówił w trakcie imprezy Aleksander Larysz, przewodniczący Rybnickiej Rady Sportu.
(pm)