Z notatnika strażnika
Z notatnika strażnika
14 lipca. Do dyżurnego straży miejskiej zatelefonował pracownik jednej z przychodni NZOZ w Rybniku informując, że aktualnie przebywa u nich dziewczynka pogryziona przez psa. Dziecko miało zostać pogryzione przez psa należącego do jej dziadków. Pojawiła się wątpliwość, czy pies ten posiada aktualne szczepienia przeciw wściekliźnie, stąd też poproszono o kontrolę szczepień pod adresem, pod którym miała, wraz z dziadkami, mieszkać dziewczynka. Strażnicy podejmując interwencję w miejscu zamieszkania dziecka potwierdzili obawy pielęgniarki, za co na właściciela zwierzęcia nałożyli mandat karny.
14 lipca. O godzinie 9.00 dyżurny straży miejskiej odebrał telefon od zgłaszającego, którego niepokoiła grupa osób próbująca wyłudzić od niego pieniądze, na parkingu przy jednym z marketów w centrum miasta. Patrol na miejscu potwierdził zgłoszenie. Funkcjonariusze wylegitymowali sprawców wykroczeń. Po zakończeniu interwencji mężczyźni oddalili się z miejsca.
15 lipca. Po godzinie 12.00 dyżurny, w odpowiedzi na przyjęte zgłoszenie, wysłał patrol na ul. Rymera, gdzie według zgłaszającego miało dojść do spalania odpadów. Na miejscu interweniujący strażnicy potwierdzili otrzymaną informację. Na sprawcę wykroczenia nałożono mandat karny.
15 lipca. Dyżurny straży miejskiej przyjął pięć zgłoszeń dotyczących osób nietrzeźwych. Jedno z nich dotyczyło mężczyzny leżącego w odnowionym pasażu przy ul. Sobieskiego. Mężczyzna ten, był pod tak silnym wpływem alkoholu, że mógł zagrażać swojemu życiu i zdrowiu. Wezwano na miejsce pogotowie ratunkowe. Po przebadaniu mężczyzny okazało się, że nie wymaga on hospitalizacji. Mężczyznę odwieziono do Izby wytrzeźwień w Chorzowie.
16 lipca. Pod numer alarmowy Straży Miejskiej w Rybniku zadzwoniła osoba informując, że za wiatą jednego z przystanków autobusowych w dzielnicy Smolna leży mężczyzna. Funkcjonariusze szybko zlokalizowali to miejsce. Mężczyzna okazał się być na tyle nietrzeźwy, że jego stan mógł zagrażać własnemu bezpieczeństwu. Interweniujący strażnicy podjęli decyzje o umieszczeniu nietrzeźwego mężczyzny w Izbie Wytrzeźwień w Chorzowie.