Kamień pod psem
Rybnicki oddział Polskiego Związku Kynologicznego już po raz trzydziesty drugi zorganizował w Kamieniu wystawę psów rasowych. Impreza była wyjątkowa, bo zbiegła się z trzydziestoleciem działalności oddziału.
Około ośmiuset wystawców i ponad tysiąc rasowych psów. Do tego wyśmienita pogoda i szereg atrakcji dla dzieci. To wszystko spowodowało, że na niedzielnej wystawie psów rasowych w Kamieniu pojawiły się prawdziwe tłumy. – Szczególnie tutaj, na Śląsku, pies cieszy się dużym poważaniem i jest uważany jako najlepszy przyjaciel człowieka. W naszym regionie są również bardzo bogate tradycje związane z hodowlą. Mamy tutaj czołowe hodowle w skali europejskiej takich ras jak na przykład wyżeł niemiecki krótkowłosy, akita inu, owczarki niemieckie, posokowce bawarskie i hanowerskie czy jamniki. Muszę powiedzieć, że czasami mamy lepsze egzemplarze, niż w krajach, gdzie dana rasa została wyhodowana. Świadczy to o wysokim poziomie wiedzy hodowców zrzeszonych w naszym związku. Na dzisiejszą wystawę hodowcy przyjechali z krajów skandynawskich, a także z Litwy, Ukrainy, Białorusi, Słowacji, Czech, Węgier i Niemiec – powiedział Leszek Salamon, przewodniczący rybnickiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. Podczas wystawy odbywały się różnego rodzaju konkursy „psich piękności”, a oceny dokonywali profesjonalni sędziowie, którzy zwracali uwagę na zgodność psa z tak zwanym wzorcem. Zwycięzcy prezentowali się na ringu honorowym. Impreza była nie lada gratką dla wszystkich miłośników czworonogów. Podczas wystawy można było zapoznać się z poszczególnymi rasami czy porozmawiać z ekspertami, a przede wszystkim podziwiać rasowe psy, dumnie paradujące przed tłumem widzów.
(kp)