MKKS przegrywa mecz na szczycie
Koszykówka – III liga
W spotkaniu 5. kolejki koszykarskiej trzeciej ligi doszło do starcia lidera z wiceliderem rozgrywek. Po emocjonującym spotkaniu, który trzymał w napięciu do samego końca, MKKS Rybnik przegrał na własnym parkiecie z Dass Hills Basket Bielsko-Biała 59 do 66.
Podopiecznym trenera Łukasza Szymika nie zabrakło woli walki i zaangażowania, jednak nie wystarczyło to, by pokonać rywala z Bielska-Białej. Od początku meczu to przyjezdni starannie budowali swoją przewagę, by po pierwszych dziesięciu minutach wygrywać 22 do 16. W drugiej kwarcie goście odskoczyli w pewnym momencie na 12 punktów, jednak tuż przed przerwą miejscowym udało się nieco podgonić wynik i przed drugą odsłoną spotkania mieli do rywali 9 „oczek” straty. Niestety, kilka minut po zmianie stron, rekordową, czternastopunktową przewagę osiągnęli gracze z Bielska. Od tego momentu do pracy zabrali się jednak rybniczanie, którzy w pewnym momencie byli blisko skutecznego powrotu do gry, gdyż na 3 minuty przed końcem doszli przeciwników na 4 punkty. W tym momencie gospodarze popełnili jednak kilka błędów, zaś rywale byli praktycznie nieomylni na linii rzutów wolnych. W samej końcówce, w ciągu zaledwie kilku sekund, dwie „trójki” zanotowali kolejno Adam Białdyga i Tomasza Tomanek. Na niewiele się to jednak zdało, bo ostatecznie drużyna Dass Hills Basket Bielsko-Biała zwyciężyła 66 do 59. – Bielsko jest doświadczonym zespołem. Zawodnicy przeciwnika grali mądrze w pierwszej połowie, a dodatkowo pokazali też swoje umiejętności, które polegają między innymi na tym, że każdy z nich potrafi rzucić za „trzy”. U nas z tą skutecznością było dzisiaj trochę słabiej. Po takim meczu trzeba też spojrzeć w statystyki rzutów osobistych, które również nie były na zadowalającym poziomie. Mimo wszystko, jestem zadowolony z zespołu, ponieważ podjął walkę. Uważam, że w końcówce sędziowie zepsuli nam trochę możliwość jeszcze większego zbliżenia się do przeciwnika. No ale wygrała drużyna lepsza. Ja natomiast jestem zadowolony z postępów, jakie robią moi młodzi zawodnicy – powiedział po spotkaniu Łukasz Szymik, trener MKKS Rybnik. Dodajmy, że pomimo porażki, drużyna z Rybnika nadal pozostaje liderem trzecioligowej tabeli.
(kp)
MKKS Rybnik - Dass Hills Basket Bielsko Biała 59:66
(16:22, 12:15, 10:16, 21:13)
MKKS Rybnik: Białdyga 19, Zieliński 17, Tomanek 6, Grocki 6, Sładek 4, Tomko 2, Grzybek 3, Piórkowski 2, Królikowski 0.