Dzienny dom seniora oficjalnie otwarty
W minioną środę przecięto symboliczną wstęgę i uroczyście zainaugurowano działalność domu „Wigor-Senior”, przeznaczonego dla osób w wieku 60+
Dzienny dom seniora, znajdujący się w dzielnicy Popielów, to efekt rządowego projektu, który ma na celu aktywizację osób starszych. Rybnik znalazł się na liście 119 samorządów, które otrzymały dofinansowanie na realizację zadania.
Jest tu fajnie
Efekty można było zobaczyć w minioną środę, podczas uroczystego otwarcia placówki. – Z punktu widzenia miasta, bardzo istotny jest fakt, że w ogóle załapaliśmy się na program rządowy „Senior-Wigor”. Gospodarka senioralna to coś, co będzie się w Polsce rozwijać. Są z tym pewne problemy, ale jest i szansa na powstanie miejsc pracy i zagospodarowanie tego kapitału społecznego, którym są seniorzy. Naszym zadaniem jest utrzymać ich jak najdłużej w jak najlepszej kondycji. Wielu ludzi wypomina mi, że ten dom jest w Popielowie. Jednym z warunków było jednak dość duże, zielone otoczenie. I stąd właśnie taki wybór. Myślę, że to miejsce będzie żyć, bo po to zostało stworzone. Są opinie, że to dom spokojnej starości. Ale uważam, że sama oferta tej placówki pokazuje, że ma tu się odbywać aktywizacja seniorów na różnym poziomie i wierzę, że tak właśnie będzie – powiedział podczas otwarcia Piotr Kuczera, prezydent Rybnika, który wręczył przedstawicielom seniorów symboliczny klucz do domu. – Wrażenia bardzo dobre. Jest tu fajnie, zapoznajemy się z innymi ludźmi, gramy, ćwiczymy i śpiewamy. Uważam, że właśnie takie miejsca powinny powstawać dla seniorów – komentował pan Alojzy, jeden z pierwszych klientów. – Cudownie, że można wyjść z domu, spotkać się, porozmawiać, miło spędzić czas. Jest znakomita atmosfera, można razem pośpiewać i robić wiele innych rzeczy – dodała pani Weronika. – Przede wszystkim chodzi o to, żeby ci ludzie swój wolny czas angażowali na rekreację, zajęcia kulturalne, prozdrowotne, ruch i rehabilitację. Nasze życzenie jest również takie, by był to obiekt, w którym rozkwitnie samopomoc, gdzie w późniejszym czasie będą miały miejsce spotkania stowarzyszeń, które działają tu bardzo prężnie – tłumaczył Jerzy Kajzerek, Dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku.
Spełniać marzenia
Dodajmy, że w ramach przeprowadzonego konkursu, prowadzenie domu „Wigor-Senior”, do końca bieżącego roku powierzono fundacji Pomocna Dłoń. – Chcielibyśmy zebrać fajną grupę podopiecznych, która będzie się czuła w tym ośrodku dobrze, sympatycznie i bezpiecznie, gdzie również będzie mogła spełniać swoje marzenia czy hobby. Ta grupa, którą obecnie mamy, już teraz stworzyła bardzo zgraną społeczność, która bardzo dobrze się ze sobą porozumiewa. Ci państwo poznali się dopiero tutaj, na terenie ośrodka, ale już po kilku dniach powymieniali się telefonami i pewne działania organizowali na własną rękę – mówił z zadowoleniem Mariusz Krzyżaniak, prezes stowarzyszenia Pomocna Dłoń, które będzie się starało o prowadzenie domu również w przyszłym roku. – W ramach programu musimy tym ludziom zapewnić pobyt od godziny 8. do 16. oraz przywiezienie podopiecznych, którzy mają daleko. Zapewniamy również jeden posiłek dziennie, ale już widzimy, że seniorzy oczekują, by była kawa, herbata, drugie śniadanie, a w godzinach popołudniowych ciepły obiad. Myślę, że w przyszłości dostosujemy się do tych warunków. Organizujemy również różnego typu zajęcia. Jest u nas na przykład klub śpiewaczy, są zajęcia z fizykoterapeutą, ukierunkowane na ćwiczenia ogólnorozwojowe. Organizujemy też spacery po okolicy i staramy się obchodzić różne święta. Przewidujemy, że docelowo będzie tutaj 30 osób – podsumował Mariusz Krzyżaniak. Warto podkreślić, że w placówce nadal są wolne miejsca. Wszelkie informacje dotyczące możliwości dołączenia do dziennego domu seniora można uzyskać w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Rybniku.
(kp)