By urzędnik miał motywację
Ponad trzy miliony złotych nagród otrzymali pracownicy urzędów w powiecie rybnickim. To premia za doskonałe wyniki w pracy. Średnia nagroda to ponad cztery tysiące złotych brutto.
Za wyniki trzeba nagradzać
Sprawdziliśmy, ile w ubiegłym roku urzędy w naszym powiecie wydały na nagrody uznaniowe dla urzędników, inaczej nazywane nagrodami specjalnymi. Generalnie – im mniejszy urząd tym mniej pracowników i mniejsze nagrody. Podobnie w drugą stronę. Nic dziwnego, że najwięcej na nagrody uznaniowe wydał w 2015 roku Urząd Miasta Rybnika. W ubiegłym roku wypłacono nieco ponad dwa miliony złotych. – Taka nagroda nie jest składnikiem pensji. Tak jak sama nazwa wskazuje, to nagrody za coś, w naszym przypadku za wyniki w pracy – tłumaczy Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika. Nagrody otrzymało 383 urzędników, a najwyższa kwota wynosiła 12 290 złotych brutto. – Najwyższą nagrodę otrzymali zastępcy prezydenta miasta, skarbnik miasta oraz dwóch pracowników – uzupełnia Anna Kolenda z biura prasowego UM Rybnik. – Podana wcześniej kwota nie obejmuje nagród jubileuszowych. Te są obligatoryjnym składnikiem wynagradzania pracownika samorządowego i przysługują na podstawie odrębnego przepisu – dodaje.
Tyle mieliśmy
Najmniej na nagrody wydał Urząd Gminy w Świerklanach. Tutaj na nagrody wydano zaledwie 15 547 złotych. Równocześnie całą pulę rozdzielono pomiędzy dwie osoby: zastępcę wójta i skarbnika, choć w urzędzie pracuje ponad trzydzieści osób. Najwyższa nagroda wyniosła 7 872 złotych brutto. – Tyle mieliśmy i tyle wójt rozdzielił. Co roku nagrody otrzymuje niewielka liczba osób. Sam wójt nie otrzymuje nagród specjalnych – tłumaczy Anna Stępień, skarbnik gminy Świerklany.
Każdemu po równo
Jak tłumaczy Marek Bąk, wójt gminy Jejkowice, im większe nagrody, tym mniej inwestycji w gminie. Gmina wydała w ubiegłym roku 44 tysiące złotych na nagrody, ale otrzymało je aż 25 pracowników. To spowodowało, że nagrody nie były wysokie. Najwyższa wynosiła 1 700 złotych. – Najwyższą nagrodę otrzymała pani skarbnik. Mamy dwudziestu urzędników, a mają tyle samo obowiązków co ich dwustu kolegów w urzędzie w Rybniku. Mam zasadę, że wolę dać mniej, ale każdemu i w miarę sprawiedliwie. Staram się, aby nagrody były proporcjonalne, kadra kierownicza musi dostać nieco więcej, ale nie szalejemy z wysokością – wyjaśnia wójt Jejkowic. Dla porównania, Urząd Gminy w Lyskach przeznaczył w 2015 roku na nagrody dla 57 urzędników 83 400 złotych. Najwyższa nagroda wynosiła 3 500 zł brutto. W Gaszowicach nagród było mniej, ale były wyższe. Wójt Gaszowic nagrodził 30 urzędników łączną kwotą 129 tysięcy złotych. Najwyższa nagroda wyniosła 4 500 złotych brutto. Urząd Gminy i Miasta w Czerwionce-Leszczynach przeznaczył na nagrody ponad 305 tysięcy złotych. Otrzymało je 137 pracowników, a najwyższa nagroda wynosiła 7 525 złotych.
Oszczędzamy i mamy
Za wyniki w pracy nagrodzono również pracowników Starostwa Powiatowego w Rybniku. Na nagrody uznaniowe dla urzędników w 2015 roku przeznaczono ponad 425 tysięcy złotych. Nagrody otrzymało 64 pracowników starostwa, a najwyższa nagroda wynosiła 7 tysięcy złotych. – Nagrody nie są przyznawane staroście ani wicestaroście. W starostwie nie funkcjonuje wydzielony fundusz nagród. Wszystkie nagrody uznaniowe wypłacane są z oszczędności na wydatkach osobowych – tłumaczy starosta Damian Mrowiec.
Adrian Czarnota